Joanna Jabłczyńska zasuwa przy remoncie domu na wsi. A tu nagle... "Dobrze panowie za***lają!"

Joanna Jabłczyńska z przytupem wzięła się za remont domu. Znalazła jednak chwilę na odegranie kultowej sceny z filmu "Nigdy w życiu". Jak wyszło?

Joanna Jabłczyńska już nie raz udowodniła, że ma ogromny dystans do życia. Tym razem postanowiła urozmaicić czas spędzony przy remoncie domku na wsi. "Zamierzam wybudować ten dom i być w nim szczęśliwa! Cholernie szczęśliwa!" - pisała na swoim profilu na Instagramie. Co więc zrobiła? Założyła gumowce, wzięła taczki i nagrała film, który nawiązuje do kultowej sceny z "Nigdy w życiu", w którym zagrała przed laty. Reakcja robotników? Sami zobaczcie. Joanna Jabłczyńska pojawiła się niedawno na Gali Barbie. Tym razem nie gumowce, a elegancka suknia. Zdjęcia znajdziecie w galerii na górze strony. 

Zobacz wideo Joanna Jabłczyńska inwestuje w nieruchomości. "Całe życie odkładałam pieniądze"

Joanna Jabłczyńska przeszła samą siebie. "Długo trzeba było ich namawiać"? 

Widać, że aktorka w nagranie wideo włożyła całe serce. - No naprawdę nigdy, kurczę przenigdy, nie mogłam liczyć na żadnego faceta tak, jak na panów - zaczęła. - Znaczy, że dobrze za******lamy? - krzyknęli robotnicy. - Bardzo dobrze panowie za*******ją. Z*******ją panowie po prostu jak nie wiem... tak trzymać! - odpowiedziała dumna. Pod filmikiem zaroiło się od komentarzy zachwyconych fanów. "Długo trzeba było ich przekonać do odegrania tej sceny?", "Haha, kocham tę scenę", "Ale to było dobre", "Wiedziałam, wiedziałam, że to kiedyś nastąpi" - pisali. 

 

Joanna Jabłczyńska dorobiła się fortuny. Mogłaby już nie pracować 

Remonty z pewnością pochłaniają mnóstwo wydatków, ale wygląda na to, że aktorka nie ma powodów do zmartwień. Jakiś czas temu Jabłczyńska w rozmowie z portalem Pomponik wyznała, że świetnie gospodaruje pieniędzmi. "Na szczęście jestem taką osobą, która bardzo zadbała już o swoją stabilizację finansową i pracuję głównie dlatego, że bardzo, bardzo lubię swoją pracę" - tłumaczyła. W zeszłym roku aktorka chwaliła się, że mnóstwo czasu spędza na planie "Na Wspólnej". "Od lutego właściwie nie schodziłam z planu. Jeszcze w życiu - od 20 lat tego serialu - nie miałam tak dużego wątku. Z jednej strony jestem wycieńczona i czekałam, aż się zdjęcia skończą, a z drugiej się cieszę. Fajnie, że scenarzyści inwestują w moją postać" - mówiła. ZOBACZ TEŻ: Joanna Jabłczyńska zaczęła remont domu. Zerwała podłogi i dokonała odkrycia!

Więcej o: