Krzysztof Cugowski nawet nie jest fanem hip-hopu, a tu proszę. Pewnego dnia 50 Cent przesyła mu przelew za użycie jego muzyki w nowym kawałku. Nietypowa sytuacja miała miejsce w 2015 roku. Raper wydał wtedy piosenkę "Body Bags" i wykorzystał do tego sampel z "Nocy nad Norwidem" Budki Suflera. Co ciekawe utwór był również inspiracją dla innych artystów. Z hitu skorzystali m.in. Westside Gunn i Conway the Machine. W jednym z wywiadów Cugowski opowiedział o wspominanym przelewie. Kwota była całkiem spora, ale jest jedna rzecz, która nie daje mu spokoju. Archiwalne zdjęcia Budki Suflera znajdziecie w galerii na górze strony.
Muzyk jakiś czas temu udzielił wywiadu dla MixtapeTV, w którym zdradził, ile pieniędzy dostał od rapera. "Dwa razy miałem styczność z hip-hopem. Raz, kiedy 50 Cent użył sampla z naszej "Nocy nad Norwidem". C*uj wie, dlaczego to zrobił. (…) Pieniądze przyszły. Nie były to jakieś astronomiczne sumy. Dostałem około pięć czy sześć tysięcy dolarów. Ale czy to jakaś krzywda?" - żartował. Później dodał, że żałuje, że kawałek znalazł się akurat na tej a nie innej płycie. "Niestety, to nie jest z tej płyty, takiej co 20 milionów sprzedał. Nad czym bardzo ubolewam (...). Nie mogę tego odżałować, że "Nocy nad Norwidem" na tym nie ma" - kontynuował. Słyszeliście połączenie Budki Suflera i 50 Centa? Dajcie znać w sondażu na końcu artykułu co myślicie o tym utworze.
Piosenkarz wciąż pozostaje aktywny zawodowo, ponieważ jak twierdzi, ciężko byłoby się utrzymać ze świadczenia, które dostaje. "Nie dałbym rady przeżyć z tego, co ZUS jest mi łaskaw zapłacić, więc będę musiał śpiewać do śmierci jak Mieczysław Fogg" - żartował Cugowski w wywiadzie z "Super Expressem", który wyliczył, że lider Budki Suflera dostaje obecnie 1700 zł. Z kolei w rozmowie z "Na żywo" muzyk przyznał, że posiada oszczędności i że nigdy nie dopuści do sytuacji, w której "dzieci musiałyby go utrzymywać". ZOBACZ TEŻ: Piotr Cugowski na początku kariery. Inspirował się Michałem Wiśniewskim? Spójrzcie na te włosy