Oprah Winfrey to wpływowa postać szczególnie za granicą. Pod jej przemyśleniami podpisuje się wielu widzów programu i internautów. W ciągu swojej kariery zgromadziła 22,7 mln obserwujących na samym Instagramie. Między innymi na tej platformie oraz w talk-show i magazynie "O, The Oprah Magazine" poruszała temat diet i odżywiania. Przyznała, że przez lata mówiła o nich w niewłaściwy sposób. Czego dokładnie żałuje?
Oprah Winfrey przez 25 lat była za kultem ciała oraz diet. Wspomina pewną wpadkę
Zdarza się, że czołowi celebryci po przeanalizowaniu swoich kroków, które były błędne, przyznają się do pewnych gaf. Tak właśnie postąpiła Oprah Winfrey w kontekście diet. Podsumowała, że "ma dość zawstydzania" innych. - Jestem niezachwianą uczestniczką tej kultury dietetycznej. Poprzez moje platformy, magazyn, talk show i internet od 25 lat w dużym stopniu się do tego przyczyniłam - wyznała podczas wydarzenia na żywo "Making the Shift" dla WeightWatchers. Trzeba przyznać, że prezenterka z racji swojego zasięgu medialnego przez dekady wpływała na miliony osób, a tym samym doprowadziła do wielu metamorfoz. Czego z kolei najbardziej żałuje? Przypomnijmy pewien incydent z 1988 roku, kiedy to podczas jednego ze swoich programów Winfrey pokazała około 30 kg tłuszczu zwierzęcego w folii na specjalnej taczce, aby dosadnie uświadomić widzom, ile schudła dzięki koktajlowej diecie, która finalnie nie była dobra dla jej organizmu. Zastępowała wówczas każdy posiłek płynem. - Głodzenie się płynną dietą ustanawia dla widzów standardy, których ani ja, ani nikt inny nie jest w stanie utrzymać - przyznała prezenterka. Przypomniała także zaskakujące wyznanie.
I mówiłam to już wcześniej, już następnego dnia zacząłem ponownie przybierać na wadze
- dodała.
Oprah Winfrey o błędnym kole odchudzania
Swego czasu gwiazda powiedziała Joan Rivers w "The Tonight Show", że zrzuci mnóstwo zbędnych kilogramów właśnie dzięki diecie płynnej. Wprowadzenie takiego typu żywienia spowodowało, że Winfrey wręcz umierała z głodu. - Byłam bardzo zawstydzona - przyznała prezenterka po latach. - To był początek błędnego koła jo-jo, które zakończyło się płynną dietą, podczas której dosłownie głodziłam się przez miesiące. Rezultatem była słynna dziś taczka z tłuszczem - dodała. Jak teraz wygląda kwestia diety u Winfrey? Gwiazda od kilku miesięcy zażywa leki, które mają pomagać w utrzymaniu dobrej wagi. Kadry, na których widać aktualną sylwetkę gwiazdy znajdziecie w galerii.
