Dzień Zwycięstwa jest w Rosji najważniejszym świętem państwowym, obchodzonym dokładnie 9 maja. Jak wiadomo, jest ono niezwykle ważne dla Władimira Putina, który co roku przemawia w Moskwie z tej okazji. Toczy się jednak konflikt zbrojny na linii Rosja-Ukraina. Z tego względu przemówienia stały się dla rosyjskiego dyktatora jeszcze ważniejsze niż zwykle.
Postanowiliśmy więc sprawdzić, jak zachowywał się prezydent Rosji podczas tegorocznego przemówienia. Wojna w dalszym ciągu trwa, mimo przewagi Rosji pod względem ilości amunicji. Putin jednak, zdaniem eksperta od mowy ciała, przemawiając 9 maja w Moskwie, "starał się zademonstrować siłę i pewność siebie". - Słowa, które wypowiedział prezydent Putin realnie współgrały z jego zachowaniem. W głosie, podkreślając konkretne słowa, najczęściej nawiązywał do porównania poprzedniej wojny ojczyźnianej z obecną wojną, która toczy się na Ukrainie - powiedział naszej reporterce Karolinie Sobocińskiej Maurycy Seweryn.
Warto pamiętać, że Władimir Putin ma wyjątkowo wysoką świadomość komunikacji niewerbalnej. Wie jak ją wykorzystywać do budowania określonego wizerunku
- dodała ekspertka, Daria Domaradzka-Guzik.
Pojawiły się jednak pewne trudności. Niesprzyjające warunki atmosferyczne w połączeniu z wadą wzroku, którą Władimir Putin posiada, nie pozwoliły mu na pełne spektrum gestów, z jakimi utożsamiany jest dyktator. Na jego twarzy, zdaniem Maurycego Seweryna, malowała się "irytacja". A więcej zdjęć Władimira Putina z Dnia Zwycięstwa znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Na pewno utrudnieniem dla prezydenta Putina, i to go najbardziej 'irytowało', było to, że musiał korzystać z klasycznie bardzo dużych czcionek, na napisanym wystąpieniu publicznym. Tak samo, jak Adolf Hitler, miał szykowane wystąpienia publiczne bez okularów - czcionką 'dzwudziestką', mało treści na jednej stronie. Efektem tego jest to, że na swoim wystąpieniu publicznym nie mógł gestykulować, nie mógł wspomagać się mocnymi gestami prawej ręki, kiedy wypowiadał konkretne słowa, te dla niego ważne, ponieważ musiał obiema dłońmi trzymać kartki, by nie zdmuchnął ich wiatr
- ocenił ekspert.
Dodatkowo, prezydent Rosji miał się "sfoszyć", gdy - wcześniej wspomniane przez specjalistę od mowy ciała - kartki się skleiły. Ostatecznie zdecydował się wykorzystać ten moment na wciągnięcie zgromadzonej wydzieliny w nosie.
Zarówno Daria Domaradzka-Guzik, jak i Maurycy Seweryn zauważyli, że zachowanie prezydenta Rosji wyraźnie zmieniło się po przemówieniu, gdy wszedł na trybuny do weteranów. - Podczas okoliczności towarzyszących, powitania weteranów czy spaceru z innymi liderami, widać zupełnie inne zachowania. Dość lekki chód, szybkie, sprawne wbieganie po schodach, energiczne uściski dłoni i wyraźny uśmiech. Ekspert dodał jednak, że to również może być sposób na komunikację.
Jeśli chodzi o całokształt - z jednej strony jak prezydent wszedł na mównicę, kiedy szedł na trybuny oraz kiedy stał na tej trybunie, prezentował silnego człowieka. Ale jednocześnie, podczas takiego 'spoczynkowego' pobytu na trybunie wśród weteranów, ponownie prezydent Putin został wyreżyserowany jako osoba spokojna, stabilna, jako taki 'dziadek'. A takie sytuacje najczęściej komentatorzy zachodni utożsamiają z potencjalną przegraną Rosji w wojnie. Bo osobę 'słabszą' mniej się atakuje. Ale akurat z tym się nie zgadzam, jeśli chodzi o tych komentatorów, ponieważ było to pokazanie takiego samego bohatera, jakim są weterani, w takiej samej pozycji, czyli starszy- weteran- człowiek, który walczy za ojczyznę. Nie osoba, która jest słabsza
- zauważył Maurycy Seweryn.
Ekspert zwrócił też uwagę na fragment, na którym prezydent Putin bardzo mocno bawi się dłońmi. - On to robił przez dziesięć minut. Wylewność, która była demonstrowana podczas powitania gości specjalnych oraz ten element, świadczą o dwóch rzeczach. Po pierwsze - nie czuł się komfortowo na tej imprezie, z tego względu, że gości było mniej, to nie była takiej rangi impreza jak wcześniej, to byli "towarzysze broni" można powiedzieć. A druga rzecz - on się tą imprezą też nudził. To było też widać, kiedy przestał przemawiać i spotkał się z generałami - podsumował.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Tak wygląda dom Kwaśniewskiej i Badacha. Muzyk dba o porządek
Burza pod zdjęciem z próby dwa dni przed finałem. Co z Kaczorowską i Rogacewiczem? Kassin wyjawił prawdę
Mieli ją odmłodzić. Uczestniczka "10 lat młodsza w 10 dni" nie kryła zaskoczenia przemianą
Stylizacja Smaszcz niczym "majstersztyk PR-u". Tak ubrała się na rozprawę z byłym mężem
Kołakowska wyznała, że była ofiarą przemocy w związku. Karolak już zareagował
Leszek Miller został zapytany o związek wnuczki. Wspomniał o "ociepleniu relacji"
Menedżer Tomasza Karolaka zapytany o wpis Rogacewicza. Jaśniej się nie da
Według Joanny Przetakiewicz tyle trzeba zarabiać, żeby godnie żyć. Padła konkretna kwota
Od roku nikt nie widział Sandry Bullock. Nowe zdjęcie wywołało poruszenie