Poniższy tekst powstał przed szczegółowymi ustaleniami o przestępczej przeszłości Dagmary Kaźmierskiej, o których przeczytacie pod tym linkiem. Tę informację zamieszczamy pod każdym artykułem o Dagmarze Kaźmierskiej w całej Gazeta.pl.
Marcin Hakiel i Dagmara Kaźmierska tworzyli jedną z 12 par, które wzięły udział w najnowszej edycji "Tańca z gwiazdami". Od początku występy "Królowej życia" wzbudzały spore kontrowersje, a ostatni taniec przelał czarę goryczy - wielu żądało, by wycofała się z programu. Tak się stało, choć jak twierdzi celebrytka, problemem jest złamane żebro. Do sytuacji postanowił odnieść się jej taneczny partner. Hakiel odpalił pierwszego live'a na Instagramie. Pojawiła się też jego ukochana, Dominika, która zadała mu niewygodne pytanie. Jak wybrnął?
Marcin Hakiel dostał trudne pytanie. Musiał jakoś wybrnąć
Od początku 27. edycji "Tańca z gwiazdami" to właśnie para Kaźmierska-Hakiel wzbudzała największe emocje. To już koniec, gdyż gwiazda rezygnuje z udziału w programie, dzięki czemu na parkiecie ponownie zobaczymy Krzysztofa Szczepaniaka w parze z Sarą Janicką. Mężczyzna przyjął propozycję powrotu do tanecznego show.
Przy okazji ogłoszenia odejścia "Królowej życia", Hakiel postanowiła pierwszy raz nadawać na żywo na Instagramie. Skupił się na temacie rezygnacji tanecznej partnerki z show, ale pojawiły się również pytania o prywatę. Jedno z nich postanowiła przeczytać ukochana Dominika, stwierdzając, że bardzo się jej podoba. - Którą partnerkę ocenia pan najlepiej ze wszystkich edycji? - zapytała. Mężczyzna poczuł się z pewnością niezręcznie, gdyż jak większość pamięta, to właśnie na planie "Tańca z gwiazdami" poznał się z byłą żoną, Katarzyną Cichopek. Postanowił dyplomatycznie wybrnąć z sytuacji.
Kochana, 'Taniec z Gwiazdami' to świetny program
- odpowiedział tancerz.
Hakiel zabrał głos w sprawie odejścia Dagmary. "Moja wspaniała gwiazda"
Podczas live'a tancerz postanowił poruszyć elektryzujący wielu temat odejścia Kaźmierskiej z programu. Wyznał, że dowiedział się o tym na chwilę przed oficjalnym oświadczeniem celebrytki. Podkreślił, że nie ma żadnego żalu do "Królowej życia" i rozumie sytuację. - Moja wspaniała gwiazda zrezygnowała ze względów zdrowotnych. Oczywiście zdrowie jest najważniejsze. Wszyscy trzymamy kciuki, żeby jak najszybciej było jak najlepiej z tym zdrowiem. Chciałem od siebie dodać, że bardzo dziękuję Dagmarze za ten wspólny czas. Dla mnie jest zwyciężczynią, bo pomimo swoich ograniczeń, których naprawdę było dużo, udało nam się kilka choreografii zrobić. Dla mnie to był superczas i jesteś jak najbardziej zwyciężczynią tego programu dla mnie - mówił podczas transmisji. Nie odniósł się do krytycznych słów jurorów, nie wiadomo więc, czy zgadza się z ich opiniami.
