W Polsce większość obywateli głosuje w szkołach czy ośrodkach kultury. Niewielu może jednak pochwalić się takim doświadczeniem, jak mieszkańcy Czerwonaka. Okazuje się bowiem, że w lokalu wyborczym, który znajduje się w Gminnym Ośrodku Kultury "Sokół", można się bardzo zaskoczyć i zainspirować. To nie pierwsza taka niespodzianka.
Obywatele, jeśli chodzi o lokale wyborcze, przyzwyczaili się do biurek i krzeseł. Innym doświadczeniem mogą się pochwalić wyborcy, którzy oddają swoje głosy w Gminnym Ośrodku Kultury "Sokół" w Czerwonaku w województwie wielkopolskim. Wnętrze znacząco się zmieniło. Można tam podziwiać, m.in. podwieszone pod sufitem ptaki wykonane w technice origami oraz ściany wyklejone kartkami. Można też znaleźć papierowy, wiszący rower oraz krzesło, a także wieżę z książek. Autorka pomysłu, Joanna Synowiec z GOK "Sokół", porozmawiała z PAP. Wyznała, że wykorzystane materiały powstały z produktów przeznaczonych do recyklingu.
Z biblioteki otrzymaliśmy dużo książek, które miały trafić do utylizacji. Kartkami okleiliśmy znaczącą część elementów znajdujących się w lokalu. Wchodzący mają wrażenie monochromatyczności wnętrza - to wszystko ma kolor starej książki, szarego papieru. Z papieru mamy też żyrandole. Ptaki origami płyną wraz z opowieścią książki
- wyjawiła. - Tworzymy świat, który jest poza polityką. Staramy się, by był on piękny, opowiadający pewne historie (...) Przychodzą do nas nawet osoby, które tutaj nie głosują. Są ciekawe, co nowego wymyśliliśmy tym razem - dodała w wywiadzie.
To już kolejne wybory, podczas których wyborcy mogą oddać głos w Gminnym Ośrodku Kultury "Sokół" w zupełnie innych warunkach, niż pozostali. Miejsce wzbudza coraz większe zainteresowanie. Z okazji ostatnich wyborów parlamentarnych lokal wyborczy zamieniono na teatr. Wcześniej zorganizowano głosowanie w akwarium, na boisku piłkarskim, dworcu kolejowym czy w warsztacie samochodowym. Była także aranżacja na indiańską wioskę.