W listopadzie 2022 roku Lil Masti wyznała fanom, że wraz z partnerem Tomaszem Woźniakowskim rozpoczynają starania o dziecko. W styczniu ubiegłego roku influencerka przekazała radosną nowinę o tym, że jej rodzina wkrótce się powiększy. Cały okres ciąży skrupulatnie relacjonowała w mediach społecznościowych, a 24 sierpnia 2023 roku Lil Masti urodziła córkę. Zakochani wybrali dla dziewczynki imię Aria. Od tego momentu celebrytka opublikowała na Instagramie kilka osobistych wpisów, jak i podzieliła się na materiałem prosto z porodu.
Lil Masti najpierw udostępniła nowe zdjęcia w obcisłej, pomarańczowej kreacji. Na kadrach widzimy jej smukłą sylwetkę, która momentalnie zwróciła uwagę obserwatorów. Influencerka wrzuciła dwa z komentarzy, które dostała, komplementujące jej powrót do formy po ciąży. Chwilę później Lil Masti z rozbrajającą szczerością wyznała, że wcale nie udało jej się zrzucić kilogramów, a po prostu wie, jak dobrze wypaść w kadrze. "Nie schudłam nic. Po prostu umiem ustawić się do zdjęć, w końcu dziesięć lat jestem już w internecie i robię to automatycznie. Na tym zdjęciu widać, że brzuszek jest" - zaczęła wywód i pokazała inne zdjęcie, na którym widzimy ją w odmiennej pozycji. Więcej zdjęć Lil Masti znajdziecie w naszej galerii u góry strony.
Celebrytka podkreśliła, że kilogramy, które przybyły jej po ciąży, nie zaprzątają jej zbytnio głowy. Przyznała, że powróci do dawnej wagi w odpowiednim dla siebie czasie. Influencerka wie, że utrata wagi to proces. "Ważę 79 kg przy wzroście 170 cm. Zaznaczam, że przed ciążą moja waga to było 63 kg i atletyczna, sportowa sylwetka. Tak więc mam plus 16 kg i mam to gdzieś. Nie szykuję się na 'miss świata' ani do żadnych sportowych zawodów. Ćwiczę, zdrowo się odżywiam dla siebie. Wiem, ze chudnięcie to proces i żeby zdrowo schudnąć zajmie to dłuższy czas. Na spokojnie, bez presji. Uważam, że zajebiście i kobieco wyglądam" - napisała Lil Masti.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Komentarze (3)
Lil Masti pokazała, jak wygląda jej brzuch po ciąży. "Plus 16 kg i mam to gdzieś"