TVP ogłosiła właśnie sposób wyboru polskiego reprezentanta na Konkurs Piosenki Eurowizji 2024. W "Pytaniu na śniadanie" poinformowano widzów o decyzji publicznego nadawcy. Okazuje się, że postawiono na wewnętrzne preselekcje. Właśnie ruszył nabór.
Na oficjalnej stronie internetowej TVP opublikowano regulamin, z którego wynika że zgłoszenia są przyjmowane do 2 lutego do godziny 22:00. Później ostatecznego wyboru dokona specjalnie powołana komisja złożona z pięciu ekspertów i Sekretarza Komisji Konkursowej. W ten sposób zostanie wybrany artysta i piosenka, która będzie reprezentować Polskę podczas Eurowizji w szwedzkim Malmo, w maju tego roku.
Przypomnijmy, że na Eurowizję po 29 latach chce powrócić Justyna Steczkowska ze swoim najnowszym singlem "WITCH-ER Tarohoro". Piosenka jest inspirowana "Wiedźminem". Utwór został już wykonany podczas "Sylwestra z Dwójką" w Zakopanem i spotkał się z ciepłym przyjęciem polskich fanów konkursu. Ostatni raz Steczkowska wystąpiła na Eurowizji w 1995 roku. Wówczas z piosenką "Sama" zajęła 18. miejsce.
Nadal szukam pomysłu na to, żeby występ wyglądał bardziej spektakularnie. Wierzę, że mogę to jeszcze lepiej zaśpiewać, ale przy tak krótkim czasie, który miałam na przygotowywanie wszystkiego i tak dużej ilości tańca na scenie podczas śpiewania na żywo to naprawdę nie było łatwe... Piosenka zbiera bardzo dobre recenzje nawet w innych krajach - napisała Justyna Steczkowska na Facebooku.
Zainteresowanie startem w eurowizyjnych preselekcjach z nowym singlem "Mama" wyraziła także Doda. Na InstaStories opublikowała ankietę dla fanów, w której zapytała, czy powinna się zgłosić. Oczywiście było wielu entuzjastów tego pomysłu. Wokalistka stwierdziła nawet, że rywalizacja z Justyną Steczkowską byłaby bardzo interesująca dla widzów. Teraz wygląda jednak na to, że Doda nie zgłosi się do konkursu. Podczas swojego koncertu w krakowskiej Tauron Arenie powiedziała wprost, że nie jedzie na Eurowizję. "Dżasta, wygrasz to!" - krzyknęła Doda ze sceny.
Przypomnijmy, że 68 Konkurs Piosenki Eurowizji odbędzie się w szedzkim Malmo. To za sprawą Loreen, która z przebojem "Tattoo" wygrała rok temu w Liverpoolu. To zresztą drugie zwycięstwo na koncie tej wokalistki. Wcześniej z piosenką "Euphoria" wygrała w Baku, w 2012 roku.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!