Rafał I. to aktor znany z produkcji "Drogówka", "Wojna polsko-ruska" czy "Listy do M.". 13 grudnia stanął przed sądem jako oskarżony o wymuszenie rozbójnicze oraz pobicie byłego pracownika. Aktor nie przyznaje się do winy i odmawia wyjaśnień. - Nie będę komentował sprawy, wszystko w rękach sądu, a ja jestem niewinny - powiedział na łamach "Super Expressu".
Aktor z "Listów do M." stanął przed sądem. Grozi mu więzienie
Rafał I. miał na zapleczu sklepu monopolowego w Gołdapi pozbawić wolności i zmusić do podpisania umowy kredytu pokrzywdzonego Dawida K. - Otoczyło mnie czterech ludzi, zamknęła się żaluzja antywłamaniowa za mną i Rafał I. podsunął mi umowę kredytową z jego lombardu, tam, gdzie siedział, widziałem, że stała siekiera. Nie miałem wyjścia, podpisałem, że pożyczam od niego 15 tys. - wyznał poszkodowany. Dawid K. miał zostać pobity za nieuregulowanie długu, którego - jak twierdzi - nigdy nie zaciągnął. Mężczyzna trafił do placówki medycznej ze złamanym nosem oraz pękniętą czaszką. Jak przekonuje, nikt nie chciał mu udzielić pomocy przez to, że Rafał I. cieszy się dobrą reputacją w mieście. - Nikt mi nie chciał pomóc, bo to znany aktora tu u nas, wpływowy człowiek. Wszyscy się mu tu kłaniają, bierze udział w imprezach charytatywnych. Poprosiłem o pomoc innego aktora, Tomasza Oświecińskiego" - powiedział Dawid K.
Zarzuty wobec aktora z "Listów do M."
Rafał I. został oskarżony wymuszenie rozbójnicze, zastraszanie świadka oraz groźby karalne. W sądzie w Olecku, gdzie toczy się jeden z procesów, pojawił się Tomasz Oświeciński. Z jego wypowiedzi wynika, że wykazał się wsparciem dla Dawida K. - Poszkodowany napisał do mnie prośbę o pomoc i wsparcie, więc tu jestem. Znamy się z Rafałem, więc powiedziałem mu "określ się, kim chcesz być. Czy być aktorem, czy gangsterem. W świecie aktorskim na gangsterów miejsca nie ma - powiedział "Super Expressowi" Oświeciński. Rafałowi I. grozi nawet dziesięć lat wiezienia.
Przypomnijmy, że Tomasz Oświeciński również ma za sobą kryminalną przeszłość. W 1999 roku został zatrzymany pod zarzutem udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Odsiedział za to wyrok dwóch lat więzienia. Kiedy wkroczył do polskiego show-biznesu i zaczął grać w serialach, nie ukrywał swoich powiązań z mafią. - Nie jestem dumny z wielu rzeczy, które robiłem, zanim znalazłem się w show-biznesie, ale uważam, że każdy ma szansę się zmienić i przewartościować swoje życie - powiedział w wywiadzie dla "Twojego Imperium".
Przypominamy, że trwa plebiscyt Plotka i Radia Złote Przeboje. Możesz zdecydować, kto zdobędzie JUPITERA ROKU w siedmiu kategoriach. W kategorii Stylowa Gwiazda Roku nominowane są: Agnieszka Woźniak-Starak, Julia Wieniawa, Monika Olejnik, Małgorzata Rozenek i Joanna Przetakiewicz. GŁOSUJ TU!
