Klaudia El Dursi oprócz sukcesów zawodowych ma udane życie prywatne. Jest w szczęśliwym związku z Jackiem Leszczyńskim, z którym ma syna, dziewięcioletniego Jana. Para wychowuje również starszego syna modelki z poprzedniego związku, Dawida. Prowadząca "Hotelu Paradise" udzieliła wywiadu dla Pomponika, w którym ujawniła, że kieszonkowe jej pociechy wynosi 250 zł.
"Moim dzieciom niczego nie brakuje. Nie wiem, czy są rozpieszczeni, czy nie. Chciałabym, żeby nie. Niczego im nie brakuje, nie ograniczam ich, dlatego stwierdziłam, że ten budżet powinien być okrojony" - zaczęła Klaudia El Dursi. Prezenterka wyznała kolejno, jaką kwotę przelewa swojemu synowi. - Właśnie dzisiaj przelewałam mojemu synowi kieszonkowe. (...) I właśnie zastanawiałam się, bo ja nie wiem, nigdy nie rozmawiałam z innymi rodzicami i nie wiem, ile się daje kieszonkowego dzieciom. No to mój syn dostaje 250 zł" - przyznała. Modelka nie sprecyzowała jednak, o którego syna chodzi, ani co jaki czas przesyła kieszonkowe.
Modelka od lat związana jest z biznesmenem, Jackiem Leszczyńskim, z którym ma syna Jana, urodzonego w 2014 roku. Dawid, starszy syn El Dursi, urodził się pięć lat wcześniej i jest owocem jej poprzedniego związku. Wszyscy członkowie rodziny świetnie się ze sobą dogadują i tworzą zgraną paczkę podczas wspólnych wyjazdów. Podczas ostatniego sezonu festiwalowego celebrytka zabrała starszego syna na festiwal muzyczny Open'er w Gdyni. Zdjęciami z wydarzenia pochwaliła się na Instagramie. Widać, że świetnie się bawili, a El Dursi wskoczyła nawet 14-latkowi "na barana". "Open'er. Fajnie było przeżyć to z synem" - podpisała serię zdjęć. Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Internauci chóralnie przyznali, że modelka wygląda jak siostra swojego nastoletniego syna. I trudno się z tym nie zgodzić. "Jeżeli ty jesteś nastolatką i on jest nastolatkiem, to jak to możliwe?", "Jak siostra z bratem!" - piali z zachwytu obserwatorzy El Dursi.