Natasza Urbańska skończyła w sierpniu 46 lat. Gwiazda teatru Buffo od lat zachwyca świetną kondycją, której wymaga od niej granie w wymagających spektaklach. Od jakiegoś czasu nosi rude włosy, w których czuje się świetnie. Na scenie czy czerwonym dywanie zawsze prezentuje się jak z żurnala, ale wiadomo, jak wygląda, gdy gasną światła i zmywa makijaż. Zdradziła to współpracująca z nią makijażystka - Magdalena Pieczonka. Przy okazji wykonywania tzw. "espresso make-up", czyli makijażu podbijającego niedawno TikToka, nagrała artystkę w wersji naturalnej, a efektami swojej pracy pochwaliła się na YouTubie.
Natasza Urbańska nie chciała prezentować się za długo bez grama makijażu. - Niech ten już etap minie. Nałóż mi coś - śmiała się Natasza na filmiku, ponaglając żartobliwie znajomą makijażystkę i zachęcając, by czym prędzej przystąpiła do pracy. Przy okazji zdradziła, że jak była nastolatką, kombinowała z brwiami i je mocno przycięła. - Wyglądałam, jakbym miała już pięćdziesiąt lat, to było straszne. Miałam chyba z 17 lat. Na szczęście mi odrosły. Miałam krzaczory straszne i tak ich nienawidziłam i się ich wstydziłam. Na szczęście moje krzaczory nawracają - przyznała.
Swego czasu Natasza Urbańska zdradziła, jak udaje się jej walczyć z upływającym czasem. Nie ukrywa, że korzysta z dobrodziejstw gabinetów kosmetycznych. Co jest dla niej ważne w dbaniu o wygląd? - Przede wszystkim systematyczność, jeżeli mówimy o zabiegach. Nic inwazyjnego, bo nie jestem fanką botoksów i wtłaczania w siebie obcych substancji. Ale właśnie takie systematyczne chodzenie i dbanie o siebie. Jestem pod ogromnym wrażeniem jakości i pomysłów, jak można zadbać bez wprowadzania niepotrzebnych substancji i zachować tę młodość, świeżość - wyjawiła w rozmowie z Jastrząb Post. W codziennej pielęgnacji jest dla niej ważna jeszcze jedna rzecz. - I przede wszystkim kremy. Chociaż sam krem chyba by nie dawał rady, ale przede wszystkim dobry doktor, który dba o twoją cerę, to jest złoto - podkreśliła piosenkarka. Więcej zdjęć Nataszy Urbańskiej bez makijażu znajdziesz w naszej galerii na górze strony.