Jakiś czas temu do mediów przedostała się informacja o tym, że Hubert Urbański zostanie nowym prezenterem "Dzień dobry TVN". Dziennikarz od ponad 20 lat współpracuje ze stacją TVN i prowadzony przez niego teleturniej "Milionerzy" bije rekordy popularności. Nie da się zaprzeczyć, że jego osobowość jest ważnym czynnikiem w osiąganiu tak dobrych wyników. Urbański miał być nawet po pierwszych próbach kamerowych w śniadaniówce i mówiono, że wypadł znakomicie i nadaje się do tego, jak nikt inny. Jak się okazuje, radość widzów tego formatu była przedwczesna i będą musieli obejść się smakiem.
W czerwcu w TVN nastąpił istny pogrom i poleciało kilka głów. Ze stacją pożegnali się m.in. Filip Chajzer, Andrzej Sołtysik, Anna Kalczyńska. Nowa dyrektor programowa TVN Lidia Kazen wspominała, że w "Dzień dobry TVN" pojawi się zupełnie nowy duet. Odkąd w mediach pojawiły się przecieki, że to Hubert Urbański trafi do śniadaniówki, sugerowano, że prowadzący "Milionerów" połączy siły z Marzeną Rogalską. Jak się okazuje, dziennikarz ostatecznie miał odrzucić ofertę prowadzenia programu. - Hubert Urbański zrezygnował z prowadzenia "Dzień dobry TVN", i to tuż przed startem programu. Miał prowadzić poranne pasmo razem z Dagmarą Kaczmarek–Szałkow z TVN24. I nagle zrezygnował - wyjawił pracownik stacji TVN w rozmowie ze "Światem gwiazd". Dlaczego w ostatniej chwili się z tego wycofał? Podobno przed podjęciem tego wyzwania pokonały go obawy.
Uznał, że program na żywo jest jednak nie dla niego, chyba obawiał się, że sobie nie poradzi (...) Teraz TVN ma ogromny problem, szefowa Lidia Kazen jest mocno zawiedziona, przecież informacja o tym, że Hubert będzie prowadzącym „Dzień Dobry TVN" już się przedostała do mediów - wyjawił informator "Świata gwiazd".
W momencie, w którym Hubert Urbański na ostatniej prostej zrezygnował z prowadzenia "Dzień dobry TVN" i miał postawić szefową stacji w potrzasku, pojawiły się obawy, że prowadzący straci swój flagowy program, czyli "Milionerów". Jak się jednak okazuje, pozbawienie go tego formatu, byłoby ogromnym błędem dla samej stacji, bo teleturniej od lat przynosi spore zyski i nie da się ukryć, że z pewnością ogromna w tym zasługa prowadzącego. - Urbański postawił stację w trudnej sytuacji, pojawiły się wręcz plotki, że w tej sytuacji straci „Milionerów". Ale aż takiej afery nie będzie. Hubert jest twarzą tego programu, ludzie są do niego przyzwyczajeni, więc zostanie. Ale nie wiadomo, co teraz z „Dzień dobry TVN" i Dagmarą. Z Hubertem byli przecież już po próbach kamerowych - wyjawił informator "Świata gwiazd".