Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski od 2020 roku tworzą telewizyjny duet w programie "Pytanie na śniadanie". Wspólna praca przełożyła się na ich relacje i w 2022 roku dowiedzieliśmy się, że tworzą oni parę nie tylko na ekranie, ale są razem również w życiu prywatnym. Szum, jaki wywołuje ich związek, przekłada się na nowe kontrakty, bo nie jest tajemnicą, że gwiazdy, które wzbudzają zainteresowanie, mogą liczyć na więcej zleceń. Niedługo poprowadzą razem imprezę, ale niezwiązaną z TVP. Znamy szczegóły.
Jak donosi "Świat Gwiazd", Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, nie żyją tylko pracą w TVP. Wiadomo, że narzeczeni najbliższe święto, czyli Dzień Niepodległości, spędzą w pracy, ale z dala od gmachu na Woronicza, gdzie zazwyczaj można ich spotkać. Zakochani poprowadzą razem imprezę z okazji II edycji kampanii "Badaj się regularnie". Odbędzie się ona w Arche Hotel Krakowska o godzinie 18.30. Patrząc na to, że pojawi się tam wielu przedstawicieli mediów, można się spodziewać, że Cichopek i Kurzajewski podzielą się z dziennikarzami nowościami ze swojego życia.
Maciej Kurzajewski nie ma nic przeciwko, by nadal łączyć życie zawodowe z prywatnym i pracować z Kasią Cichopek. - Plusy prowadzenia programu z osobą, co do której mamy zaufanie, to m.in. to, że wesprze nas w momencie, kiedy będziemy mieli słabszą chwilę, zapominamy jakiegoś słowa, albo jakaś myśl nam uleci i wtedy wiemy, że możemy na tę osobę liczyć. Kiedy mamy profesjonalistę, albo profesjonalistkę i to tyczy się wszystkich par prowadzących "PnŚ", to jest właśnie to, że możemy wzajemnie na siebie liczyć - stwierdził swego czasu w rozmowie z Jastrząb Post i dodał, że nie dostrzega minusów pracy z partnerką. Wtórowała mu ukochana gwiazda "M jak miłość". - Cieszymy się, że widzowie lubią naszą parę, że są z nami, chętnie włączają telewizory. My staramy się zrobić wszystko, żeby umilić te poranki, żeby rozmowy były ciekawe, żeby był dystans, żeby było też poczucie humoru. Kiedy trzeba rozmawiamy poważnie, bo mamy poważne tematy, kiedy można to trochę luzujemy i bawimy się w studio i mam nadzieję, że tym samym wywołujemy uśmiech na twarzach widzów - podsumowała Cichopek.