Członek boysbandu Blue usłyszał wyrok. Pijany chciał pocałować stewardessę. To nie wszystko

Członek brytyjskiego boysbandu skazany za rasistowskie odzywki i atakowanie personelu pokładowego w trakcie lotu do Londynu w wakacje 2022 roku. Właśnie usłyszał wyrok.

Lee Ryan jest członkiem brytyjskiego boysbandu Blue, który największą popularność zdobył na początku lat 2000. Grupa ma na swoim koncie kilkanaście milionów sprzedanych płyt. O Ryanie zrobiło się głośno w 2014 roku, kiedy przyznał, że jest biseksualny i był związany z kolegą z zespołu, Duncanem Jamesem. W lipcu 2022 roku mężczyzna pod wpływem alkoholu podróżował z Glasgow do Londynu liniami British Airways i podczas przebywania na pokładzie samolotu zachowywał się niestosownie wobec jednej ze stewardess. Właśnie zapadł wyrok w tej sprawie.

Zobacz wideo

Lee Ryan z zespołu Blue skazany za rasistowskie komentarze. Tak zachowywał się wobec personelu

Lee Ryan dopuścił się skandalicznego zachowania wobec czarnoskórej stewardessy na pokładzie linii British Airways. Mężczyzna nazwał ją "czekoladowym ciasteczkiem" i oświadczył, że chce mieć z nią dzieci. Stewardessa zeznała, że zanim mężczyzna opuścił pokład, podszedł do niej i wyszeptał - "zanim wysiądę z samolotu, potrzebuję od ciebie całusa". Kiedy kobieta kazała mu trzymać się z daleka, miał chwycić ja za nadgarstki. "Pochylał się nade mną i zachowywał się tak, jakby chciał mnie pocałować" - zeznała pracownica British Airways, jak donosi portal BBC News.

Zgodnie z zeznaniami, które padły w sądzie w Isleworth, mężczyzna miał bełkotać i zataczać się po pokładzie i mimo że całe zdarzenie trwało zaledwie 10-15 minut, to jak podkreślił sędzia, dla pozostałych pasażerów była to wieczność. Na miejsce incydentu została wezwana policja. W "obronie" przed interwencją służb piosenkarz miał nawet ugryźć funkcjonariusza. Muzyk dopiero po czasie przyznał się do niestosownych komentarzy i dotknięcia kobiety. Przed wejściem na pokład miał spożyć butelkę Porto. Tłumaczył się także z rasistowskich komentarzy.

 
Przepraszam. Członek mojego zespołu jest czarny, nie jestem rasistą, miałem czarne dziewczyny, dziewczyny mieszanej rasy. To było przekomarzanie się, po prostu pijackie przekomarzanie, jak sądzę, nie było w tym żadnej złośliwości ani zamiaru zasmucenia kogokolwiek - napisał w oświadczeniu.
 

Lee Ryan usłyszał wyrok. Słono zapłaci za swoje skandaliczne zachowanie

Za rasistowskie komentarze i napastowanie członków załogi British Airways Lee Ryan został skazany na 12 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 18 miesięcy. Sędzia sądu Isleworth w zachodnim Londynie nakazał 40-latkowi zapłacić też 2500 funtów odszkodowania na rzecz personelu pokładowego, 750 funtów pozostałym członkom załogi, oraz uiścić 510 funtów za koszty rozprawy. Jak donosi "Mirror", gwiazdor w drodze do sądu zasłaniał się przed paparazzi marynarką.

 
Więcej o: