Od momentu rozstania z Maciejem Kurzajewskim Paulina Smaszcz jest stale obecna w mediach. Nie stroni też od aktywności w mediach społecznościowych, gdzie nie tylko informuje fanów, co u niej słychać, ale też bez ogródek zamieszcza krytyczne opinie o związku byłego męża z Katarzyną Cichopek. W tym przypadku nie przebiera w słowach. Tym razem podzieliła się fragmentem swojego życia. Wiele wskazuje na to, że u "kobiety petardy" sporo się zmieniło. Tylko spójrzcie, co dostała od pewnego mężczyzny.
Paulina Smaszcz zaskoczyła ostatnio fanów, publikując na Instagramie screen wiadomości, które wymieniła z tajemniczym mężczyzną. Nie dodała, czy jest to jej nowy partner, jednak sms-y wyraźnie wskazywały na flirt. Co napisał do niej adorator? Nawiązał do "kobiety petardy", czyli pseudonimu, który nadała sobie Smaszcz w swoich książkach i poradnikach dla kobiet.
Myślisz, że mógłbym być "facetem petardą"? - zapytał mężczyzna.
Facetem Dynamitem - odparła Paulina Smaszcz.
Przy wiadomości dodała: "Jak ja uwielbiam mądrych i dowcipnych mężczyzn" i "Love this" (z ang. kocham to). Nie zdradziła reszty konwersacji, ale jak widać, wiadomość bardzo jej się spodobała. Od czasu rozwodu z Kurzajewskim Smaszcz podkreślała, że skupia się na własnym rozwoju. Myślicie, że z rozmówcą łączy ją coś więcej?
Dziennikarka i autorka książek często publikuje wpisy, w których wyraźnie zaznacza swoje poglądy. Ostatnio nawiązała do bólu w swoim życiu. "Niczego nie da się ukryć w szczerości. (...) Nie ukryję bólu, ran, mijającego czasu, choroby, przeżyć, doświadczeń i rozczarowań. Życie stworzyło nową Paulinę, która nie rozdaje już swojej energii byle komu, nie wspiera tych, którzy na to nie zasłużyli, nie jest 24h dla innych, a zapomina o sobie, nie promuje złych ludzi z plastiku, którzy nie znają słowa 'dziękuję'" - napisała na Instagramie. Niektórzy doszukali się, że wbiła tym samym szpilę byłemu mężowi... Więcej na ten temat możecie przeczytać TUTAJ.