Prezenterzy "Pytania na śniadanie" tworzą zgrany duet na antenie i prywatnie. Właśnie wybrali się w kolejną podróż, której etapy może podejrzeć na Instagramie. Już wiele razy widzieliśmy ich nad basenem, w restauracji czy innych miejscach, w których widać luksus. Para ponadto chętnie odwiedza zabytkowe miejsca i tym razem nie było inaczej. Pokazali na Instagramie fragment muzeum i słynnego Sfinksa. W podziwianiu uroków Egiptu napotkali niestety pewną przeszkodę.
Zakochani z radością przemierzali terytorium Egiptu. Podziwiali piramidy i nie tylko. Na kilku InstaStories prezenterki poza pięknymi miejscami możemy zaobserwować przerażający widok - wir pyłowy, czyli zjawisko atmosferyczne, charakterystyczne dla miejsc położonych w Afryce. Tego typu zjawisko jest oczywiście szkodliwe nie tylko dla środowiska. Pył może przedostać się do oczu lub uszu. Wir osiąga przeważnie zawrotną prędkość - nawet do 120 kilometrów na godzinę. Prezenterzy zatem ryzykowali nagrywając to zjawisko? Na szczęście byli zamknięci w samochodzie. Co innego przeżywał mieszkaniec Egiptu, który poruszał się dorożką tuż przy niebezpiecznym wirze.
Pod najnowszą rolką z podróży do Egiptu pojawiło się mnóstwo komentarzy. Fani są zachwyceni zagranicznymi kadrami, ale najwięcej emocji budzi oczywiście widok zakochanych. "Moi mili super wyglądacie, zwiedzajcie świat i cieszcie się miłością", "Oni są zaje****, mają wywalone na wszystko i wszystkich. Są zakochańce takie, że hej. Super!", "Widać, że obydwoje odżyli i bardzo do siebie pasują. Szczęścia życzę, wytrwajcie. Mało kto dostaje szansę na prawdziwą miłość", "Wspaniała rolka, świetnie się ogląda, wszystkiego dobrego dla was, bawcie się dobrze i bądźcie szczęśliwi" - piszą fani Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Po więcej zdjęć znanego duetu zapraszamy do galerii na górze strony.