Radosław Majdan i Małgorzata Rozenek tworzą jedną z najpopularniejszych par w polskim show-biznesie. Oboje mają za sobą nieudane relacje. Piłkarz przez długi czas nie planował dzieci. Gdy jednak poznał obecną żonę, kompletnie zmienił zdanie. Uznał, że to czas, aby się ustatkować. Celebrytka ma dwóch synów z poprzedniego małżeństwa z Jackiem Rozenkiem: Stanisława i Tadeusza. Po długiej walce doczekała się również pociechy z Majdanem. W 2020 roku na świat przyszedł Henryk, ich wspólny syn.
Mały Henio jest nazywany często "royal baby". Nie da się ukryć, że chłopiec jest oczkiem w głowie Majdana, który regularnie pokazuje syna w mediach społecznościowych. Ostatnio piłkarz pochwalił się, że jego syna czeka wyjątkowy czas. Już wkrótce trzylatek rozpocznie swoją edukację. Na opublikowanym nagraniu Henio przymierzał ogromny plecak. "Jutro nasz Heniu idzie do przedszkola i wchodzi w pierwszy dzień swojej edukacji. Nie łatwo było go przekonać, do "tornistra" jego gabarytów" - czytamy w opisie.
Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan wierzą, że Henio będzie zadowolony z nowych doświadczeń. W opisie nie omieszkali się podkreślić, na czym szczególnie im zależy. "Mamy nadzieję, że na swojej drodze spotka wspaniałych, mądrych, wrażliwych nauczycieli i będzie bardzo daleko od podręcznika "HiT" ("Historia i Teraźniejszość" - red.), naszego ministra edukacji i nauki oraz wszystkich, którzy mają podobne poglądy. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że ta piosenka Pink Floyd ("Another brick in the wall" - red.) została napisana właśnie dla nich. Baw się dobrze synku" - napisali w poście na Instagramie. Zgadzacie się z nimi? Więcej zdjęć Henryka z rodzicami znajdziecie w galerii na górze strony.
Radosław Majdan bez wahania publikuje wizerunek swojego syna w mediach społecznościowych. Choć fani z reguły rozczulają się nad zdjęciami chłopca, czasem pojawiają się też słowa krytyki. Jakiś czas temu piłkarz wstawił nagranie, na którym wraz z żoną obdarowywają Henia zabawkami. "Uśmiech na twarzy dziecka jest największym szczęściem rodziców" - napisał Majdan pod postem. Nie wszyscy internauci dobrze odebrali te słowa. Podkreślili, że nie prezenty powinny być najważniejsze, a czas spędzony z dzieckiem. "Piękny jest uśmiech dziecka, ale fajnie by było, gdyby nie tylko prezenty go powodowały", "Ja myślę, że Henio nie potrzebuje tylu prezentów, tylko czasu, który możecie mu dać" - czytamy. Co sądzicie? ZOBACZ TEŻ: Jacek Rozenek był w niej bardzo zakochany. Roksana Gąska dziś nie przypomina dawnej siebie