Anna i Robert Lewandowscy często bywają na różnego rodzaju galach i eventach. Zazwyczaj wyglądają niezwykle stylowo, a internauci rozpływają się nad tym, jaką stylistyczną przemianę przeszła polska "Pierwsza Dama Piłki Nożnej", jak czasem określają Anię. Ostatnio popularna polska "it couple" pojawiła się na Sport Bild Award 2023.
Lewandowscy na czerwonym dywanie. Jak się zaprezentowali?
Na takich imprezach wymagany jest odpowiedni dress code. Ania postawiła na krótką klasyczną małą czarną, która podkreśliła jej nogi. Całość uzupełniła klasycznymi czarnymi szpilkami z czubkiem. Robert z kolei założył czarną koszulę, czarne garniturowe spodnie i mokasyny. Postawił również na mocny kolorystyczny akcent w postaci czerwonej marynarki. Więcej zdjęć Lewandowskich znajdziecie w naszej galerii na górze strony. A co o ich stylizacji sądzi aktorka Ada Fijał, znana z wyjątkowego zamiłowania do mody i świetnego stylu?
W rozmowie z Plotkiem Fijał zaczęła od pozytywów, których w strojach "Lewych" jej zdaniem nie brakowało. "Lewandowscy na salonach zawsze emanują elegancją i klasą. Ich wybór ubrań - bordowa marynarka Roberta i czarna sukienka Ani - to kwintesencja ponadczasowego stylu. Do tego dzięki odpowiednim butom Anna prezentuje długie nogi niczym Anja Rubik!" - powiedziała.
Jednak, choć prezentują się pięknie, brakuje mi trochę odważnych eksperymentów, które mogłyby podkreślić ich indywidualność. To para z ogromnym modowym potencjałem, który mogliby wykorzystać, aby dodać swojemu wyglądowi odrobinę szaleństwa, które ja w modzie lubię najbardzie - stwierdza Fijał.
"Czerwony dywan to świetna okazja, by wyrazić siebie za pomocą ubrań czy dodatków. Więcej odwagi! - podsumowała modowa ekspertka.
