• Link został skopiowany

Debiut Rozmusa w "Pytaniu na śniadanie". Zdania są podzielone. Fani piszą o zachowaniu Popek

Robert Rozmus zadebiutował w roli prowadzącego "Pytanie na śniadanie". Jak można się spodziewać, komentarze internautów są skrajne.
Robert Rozmus, Anna Popek
screen TVP2

Robert Rozmus dołączył do licznej ekipy gospodarzy "Pytania na śniadanie". Pierwszy odcinek w TVP2 u boku Anny Popek poprowadził w sobotę 12 sierpnia. Fani w mediach społecznościowych nie kryją z tej okazji pozytywnych odczuć. Nie wszystkim jednak podobał się występ Rozmusa. Jak zawsze pojawiła się też druga strona medalu. "To dla mnie wielki zaszczyt i wielka radość. Jestem podekscytowany tym spotkaniem z wami. Ale się będzie działo" - zapowiadał aktor przed swoim debiutem.

Zobacz wideo Marcelina Zawadzka gorzko o "Pytaniu na śniadanie". "Te pięć lat było naprawdę trudne". Furtka ponoć otwarta

Fani "Pytania na śniadanie" o debiucie Roberta Rozmusa. Chcą, by udawał królika Bugsa

Okazuje się, że Robert Rozmus wzbudza wiele pozytywnych emocji, czego dowód dali właśnie fani programu w internecie. Doceniają też jego umiejętności aktorskie. "Superprowadzący, pan Robert jest bardzo pozytywnym człowiekiem", "Podoba mi się ten duet prowadzących. Taka pozytywna i naturalna para", "Uwielbiam pana Roberta. Cieszę się, że dołączył do ekipy 'Pnś'. Myślę, że wniesie do programu dużo pozytywnej energii", "Liczę, że czasami będzie popisywał się dubbingowymi umiejętnościami, np. udawał królika Bugsa" - piszą fani "Pytania na śniadanie".

Jedna osób zwróciła się bezpośrednio do Anny Popek. "Aniu, daj się Robercikowi wykazać. Nie zagłuszaj go całkowicie, bo to będzie kiepsko wyglądać" - czytamy na Facebooku. Jest też druga strona medalu. Nie wszystkim przypadło do gustu, że Robert Rozmus związał się z TVP. "Dlaczego zdecydował się pan na prowadzenie programu w reżimowej telewizji?", "Ale się pan sprzedał" - napisali użytkownicy Instagrama. Są też widzowie, którzy z okazji debiutu aktora wyrazili swoją tęsknotę za Łukaszem Nowickim, który z programem rozstał się pod koniec czerwca. "Łukasza nikt nie zastąpi", "Bardzo mi jest przykro, że Łukasz odszedł" - czytamy.

Robert Rozmus i Anna Popek w programie 'Pytanie na śniadanie'
Robert Rozmus i Anna Popek w programie 'Pytanie na śniadanie' Fot. screen 'Pytanie na śniadanie' TVP2

Wiadomo, dlaczego Łukasz Nowicki odszedł z "Pytania na śniadanie"

Gdy Łukasz Nowicki rozstawał się z "Pytaniem na śniadanie", zdradził w mediach społecznościowych powody swojej decyzji. "To był piękny czas, pełen cudownych, zabawnych i wzruszających momentów. Ale czas poszukać nowych wyzwań. Za kilka dni kończę 50 lat, a za wiekiem idą przemyślenia, podsumowania. Nie jest prawdą, jak czytam, że czekają na mnie nowe rozrywkowe projekty. Prawdą jest, że chcę więcej czasu poświecić rodzinie, podcastowi 'Z Nowickim Po Drodze' i teatrowi. Teatrowi, który zawsze był dla mnie miejscem zawodowo najważniejszym" - napisał Nowicki. Więcej zdjęć z jego pożegnania w telewizji znajdziesz w galerii na górze strony.

Więcej o: