Finanse brytyjskiej rodziny królewskiej pochodzą z wielu źródeł. Brytyjski rząd wspiera monarchę i część jego rodziny finansowo za pomocą Sovereign Grant, który ma na celu pokrycie kosztów oficjalnych wydatków władcy. Obejmuje to koszty utrzymania różnych rezydencji królewskich, personelu, podróży i wizyt państwowych, zobowiązań publicznych oraz oficjalnej rozrywki. 29 czerwca 2023 r. opinia publiczna poznała szczegóły raportu Sovereign Grant. Wzbudził on wiele kontrowersji. Czyżby w pałacu Buckingham dyskryminowano pracowników?
Brytyjczycy w szoku. Mowa o dysproporcji zarobków prywatnych sekretarzy króla Karola III i królowej małżonki Camili
Jak czytamy w "Daily Mail" prywatny sekretarz króla Karola III sir Clive Alderton otrzymuje ponad dwukrotnie wyższą pensję niż Sophie Densham, która pełni tę samą funkcję dla królowej małżonki Camilli. Sir Clive Alderton, były dyplomata, który pracuje dla rodziny królewskiej od 2006 roku, zarabia od 205 000 do 210 000 funtów rocznie (1,06-1,09 mln zł). Tymczasem Sophie Densham, która jest prywatną sekretarką królowej przez ponad dekadę, zarabia od 90 000 do 95 000 funtów (464-490 tys. zł).
Jestem naprawdę zszokowany rozbieżnością i zdumiony pensją Sophie, to cios w samo serce - powiedział były starszy pracownik Pałacu Buckingham w rozmowie z "Daily Express".
Sir Alderton ma również zapewnione mieszkanie z czynszem w nieujawnionej wysokości "uzgodnionej z HM Treasury". Uważa się, że mieszka on w Malborough House. To posiadłość Clarence House, londyńskiej rezydencji króla i królowej. Znajduje się w odległości krótkiego spaceru od Pałacu Buckingham. Zdjęcia króla Karola III i dwóch następców tronu znajdziesz w galerii u góry strony.
Skąd takie dysproporcje? Mówi się o dyskryminacji
W "Daily Express" czytamy, że pani Densham jest "prawie zawsze u boku królowej małżonki Camilli podczas oficjalnych spotkań", podczas gdy sir Alderton uczestniczy tylko w najważniejszych wyjściach króla. Królewskie źródło, które również dobrze zna obu pracowników, powiedziało: "Czy uważasz, że istnieje dysproporcja w wynagrodzeniu ze względu na ich płeć, a nie staż pracy, tam jest pytanie. Sophie jest znana jako bardzo zdolna i oddana królowej".
