Smutne wieści dla fanów Bryana Cranstona. Jego kariera pod znakiem zapytania. Chodzi o żonę

Bryan Cranston podzielił się z fanami niezwykle smutną informacją. Będzie musiał przerwać karierę. Chciałby poświęcić więcej czasu żonie.

Bryan Cranston pierwsze kroki jako aktor stawiał w serialu "Tylko jedno życie", gdzie wcielał się w rolę Deana. Jego kariera szybko się rozwinęła. Zaczął otrzymywać kolejne propozycje od reżyserów i wystąpił między innymi w "Szeregowcu Ryanie" czy "Zwariowanym świecie Malcolma", a szczególną popularność przyniosło mu "Breaking Bad". W latach 2008-2013 grał nauczyciela chemii Waltera White'a. Później otrzymywał kilka roli rocznie, jednak wygląda na to, że jego kariera dobiega końca.

Zobacz wideo El Camino: Film „Breaking Bad" - za kulisami

Bryan Cranston robi przerwę w karierze

Bryan Cranston odkąd wszedł do świata show-biznesu, nie mógł narzekać na brak pracy. Co rusz dostawał nowe propozycje od reżyserów, za co jest bardzo wdzięczny. Odbiło się to jednak na jego sferze prywatnej, a przede wszystkim na żonie. Chciałby poświęcić jej więcej czasu i zasmakować życia szczęśliwych małżonków.

Nie przechodzę na emeryturę. Zamierzam spauzować na rok po tym, jak skończę 70 lat w 2026 roku. [...] Pozwoli mi to spędzić czas z moją piękną żoną Robin tak, jak nie byłem w stanie przez ostatnie 25 lat... Nie jak z żoną celebryty, ale jako kochająca się para małżeńska wchodząca w - cóż, bądźmy szczerzy - nasze ostatnie lata, z nowymi nadziejami, celami i doświadczeniami - ogłosił Bryan Cranston.
 

Bryan Cranston wypalił się zawodowo 

Choć najważniejszą kwestia była chęć poświęcenia czasu żonie, to pojawiły się również kwestie związane z jego życiem zawodowym. Okazuje się, że aktor nieco się wypalił. Brakuje mu pomysłów na wcielanie się w nowe role, które wciąż otrzymuje. "Od ponad dwóch dekad miałem niesamowitą jazdę - z graniem postaci w telewizji, filmach i na scenie - o których mogłem sobie tylko pomarzyć... (...) Nie mógłbym być bardziej wdzięczny za takie możliwości. To znaczy, czuję, że zaczyna mi brakować nowych pomysłów na to, jak grać nowe postacie" - dodał aktor. Przy okazji przygotował fanów na to, że będzie unikał mediów.

Odłączę się od mediów społecznościowych, wyjdę z show-biznesu i zanurzę się w klasyczne powieści, które zawsze sobie obiecałem, że przeczytam, ale nie miałem czasu... Ale zanim to się stanie, mam niedokończone sprawy - wyjaśnił.