Quebonafide zarapował o piłkarzu. Ten poszedł do sądu. Raper wygrał proces z Mariuszem Jopem

Quebonafide jest niewinny. Sąd Okręgowy w Krakowie odrzucił apelację Mariusza Jopa, który pozwał rapera o wers piosenki. Wyrok jest już prawomocny.

Mariusz Jop znany jest z boiska. Latami grał w Wiśle Kraków. Wystąpił w 27 meczach reprezentacji Polski. Jakiś czas temu o byłym piłkarzu znowu zrobiło się głośno w mediach. Wszystko za sprawą procesu. W maju 2020 roku zapowiedział, że zamierza wystąpić na drogę sądową przeciwko znanemu  raperowi Quebonafide. Muzyk w jednej z piosenek zatytułowanej "Szubienica pestycydy broń" bezpośrednio nawiązał do postaci sportowca, rapował: "Chociaż siedzę sam pijany, no i gapię się na ścianę, myśląc czym jest mrok (czym jest mrok?) Czego chce ode mnie Żulczyk? Czemu nastrój samobójczy mam jak Mariusz Jop? (Mariusz Jop)".

Zobacz wideo Jak Quebonafide został nianią córki Natalii Siwiec?

Quebonafide i Mariusz Jop w sądzie. Chodzi o wers w utworze  

Słowa rapera odnoszą się do sytuacji sprzed wielu lat. Gdy na przełomie 2009 i 2010 roku rozgrywała się końcówka ekstraklasy i Mariuszowi Jopowi powinęła się noga. Jego samobójcza bramka w meczu Wisły Kraków z Cracovią, przesądziła o mistrzostwie dla Lecha Poznań. W efekcie spotkanie zakończyło się remisem 1:1, a szansa na zdobycie mistrzostwa została utracona.

W jednej z rozmów Mariusz Jop wyjaśnił własny punkt widzenia. Twierdził, że czuje się pokrzywdzony z powodu wykorzystania jego niepowodzenia sportowego do działalności muzycznej. "To nie jest w porządku, że Quebo użył mojej historii w takim kontekście. Moja działalność publiczna ogranicza się do sportu i nie podoba mi się to, że ktoś, kto mnie nie zna, bez żadnych podstaw przypisuje mi trudności, których nigdy nie miałem. W tym kawałku łączy się moje nazwisko bezpośrednio z samobójstwem. Chyba każdy człowiek doświadczył momentów, które go przygniatają i odbierają wiarę w siebie" - opowiadał portalowi sport.tvp.pl.

 

Zgodnie z zapowiedzią były piłkarz udał się do sądu. W grudniu ubiegłego roku raper przekazał informację o umorzeniu sprawy. "Dla zainteresowanych. Powództwo Mariusza Jopa o naruszenie przeze mnie jego dóbr osobistych zostało oddalone w całości. Wyrok nie jest prawomocny" - napisał Quebonafide.

Quebonafide wygrał w sądzie i jest niewinny. Wyrok jest już prawomocny 

Na tym jednak sprawa się nie zakończyła. Mariusz Jop był na tyle zdeterminowany, że postanowił złożyć apelację. Niestety bezskutecznie. W środę 31 maja 2023 roku adwokaci rapera poinformowali, że sprawa ostatecznie się rozstrzygnęła. "Sąd w całości podzielił przedstawioną argumentację, podkreślając jednocześnie wagę twórczej działalności artystycznej jako dobra chronionego konstytucyjnie. Powództwo zostało w całości oddalone przez Sąd Okręgowy w Krakowie, a wyrok ten jest prawomocny" - napisano w oświadczeniu.  

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.