W niedzielę 14 maja prezes Prawa i Sprawiedliwości przybył z nie lada obietnicą. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że dotychczasowa kwota świadczenia socjalnego 500 plus zostanie zwiększona o 300 złotych. Nowa kwota zapomogi ma być wypłacana już od 1 stycznia 2024 roku. Przedstawiciele opozycji od razu powiązali tę nowinę z nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi. Nie da się ukryć, że sprawa podwyższenia zapomogi wzbudziła masę skrajnych emocji i wywołała lawinę komentarzy w sieci. Głos w sprawie zabrali również ludzie związani z show-biznesem.
O podwyższeniu świadczenia 500 plus wypowiedzieli się m.in. Marianna Schreiber i Ekskluzywny Menel. Oboje nie gryźli się w język. Influencer podszedł do sprawy z dużą dozą humoru. Z kolei Schreiber podzieliła się bardzo emocjonalną wypowiedzią.
Prywatnie Marianna Schreiber jest żoną ministra z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Nie przeszkadza jej to jednak w krytykowaniu coraz to nowszych pomysłów obecnej partii rządzącej. Jakiś czas temu celebrytka sama zaangażowała się w działalność polityczną. Założyła nawet własną partię o nazwę "Mam Dość". Tym razem postanowiła odnieść się do bieżących wydarzeń. Na Instagramie opublikowała obszerny wpis, w którym wyraziła frustrację. "Mam dość. Jeżeli Donald Tusk dalej będzie się licytował z Jarosławem Kaczyńskim to możliwe, że usłyszymy o 1000 plus? Trzy razy Lewica w Polsce. Lewica, PiS i PO" - napisała.
W dalszej części postu Marianna Schreiber zwróciła uwagę na to, że rządzący nie proponują żadnych alternatywnych rozwiązań dla osób, które znajdują się w przedziale wiekowym od 18 do 45 lat. Internauci szybko chwycili za telefony i ruszyli do komentowania. "Przecież ja w tym kraju łapię się tylko na jeden zasiłek. Zasiłek pogrzebowy", "My musimy na to wszystko zapracować" - czytamy.
Bloger modowy Kamil Pawelski, znany jako Ekskluzywny Menel podszedł do sprawy podwyższenia zasiłku z poczuciem humoru. Mężczyzna jest w związku małżeńskim z Viktorią Skrobotun. Para wychowuje dwójkę dzieci. Pięcioletniego syna i dwuletnią córkę. W 2022 roku bloger podzielił się osobistym wyznaniem. Zdradził, że poddał się zabiegowi wazektomii. W związku z zaistniałą sytuacją postanowił odnieść się do sprawy w charakterystyczny dla siebie sposób. "Po tych obietnicach, zarówno z jednej, jak i z drugiej strony, żałuję, że sobie podwiązałem nasieniowody!" - napisał na Facebooku. Zobacz też: Meghan Markle usłyszała od paparazzo niewygodne pytanie o rodzinę królewską. Jej reakcja? Wszystko zostało nagrane.