Paula Karpowicz jest jedną z gwiazd zespołu Topky, który od września 2021 roku podbija scenę disco polo. Wokalistka założyła grupę wraz z koleżanką Angeliką Żmijewską po odejściu z popularnego zespołu Top Girls. "Obiecałyśmy, że nie rezygnujemy z muzyki i słowa dotrzymujemy, powracając z podwójną siłą" - poinformowały w sieci. Jak obiecały, tak zrobiły. Debiutancki klip grupy "Szpile" ma już ponad osiem i pół milionów wyświetleń na YouTube. Paula Karpowicz jest aktywna w sieci i niedawno zorganizowała sesję Q&A dla fanów. Dociekliwi obserwatorzy spytali dziewczynę o zbliżenia intymne. Otwarcie wyznała, że to podstawa związku. "Jak nie ma zbliżeń to prędzej czy później nie ma związku" - oświadczyła na Instagramie. Prywatnie wokalistka związana jest z Grzegorzem Zimeckim, menedżerem MiłegoPana, który także podbija scenę na pograniczu disco polo i dance. Wygląda na to, że zbliżenia intymne w ich relacji mają się świetnie, bo para właśnie powiedziała sobie sakramentalne "tak". Zobaczcie relację ze ślubu.
Paula Karpowicz już od kilku miesięcy żyła przygotowaniami do ślubu z Grzegorzem Zimeckim. Para zaręczyła się w 2020 roku, jeszcze przed założeniem przez wokalistkę zespołu Topky. Zimecki zwany Zimusem jest menedżerem gwiazd disco polo, w tym m.in. zespołu ukochanej. Wokalistka zapowiadała, że szykuje się wielkie wesele. Zaproszono ponad 220 gości w tym m.in. gwiazdy muzyki rozrywkowej. "Zaraz wyjeżdżamy do Białegostoku uczyć się pierwszego tańca. Zaczynam mieć stresik!" - informowała na Instagramie. Razem z fanami przeżywała przygotowania i mierzenie pierwszej sukni. Ceremonia odbyła się 12 maja i w sieci już można znaleźć pierwsze zdjęcia z wydarzenia. Panna młoda na ceremonii pojawiła się w śnieżnobiałej sukni, która składała się z przylegającego do ciała gorsetu i rozkloszowanego dołu z kilkunastoma warstwami tiulu. Druhny panny młodej ubrane były w jasnoróżowe identyczne sukienki. Ślub odbył się w kościele, a następnie impreza przeniosła się do domu weselnego. Państwo młodzi zostali tradycyjnie pobłogosławieni i wyglądali na szczęśliwych i zadowolonych z przebiegu imprezy. Więcej zdjęć znajdziecie w galerii na górze strony.
Danuta Martyniuk coraz częściej pojawia się w mediach. Żona "króla disco polo" przeszła ostatnio spektakularną metamorfozę i sporo schudła. W jednym z wywiadów zdradziła, kim jest z zawodu. Jak podkreśliła, wybrała "najcięższy zawód w Polsce". Żona Martyniuka wyznała, że pracowała jako pielęgniarka onkologiczna. W rozmowie z Pomponikiem stwierdziła, że w przypadku tego zawodu powinno się móc wcześniej przechodzić na emeryturę. "Ja jak pracowałam na onkologii, to jest naprawdę ciężko. Ja uważam, że pielęgniarki, tak jak policjanci, powinny przechodzić wcześniej na emeryturę. Tak po 15 latach na emeryturę, bo to jest najcięższy zawód, jaki jest w Polsce" - podsumowała. Więcej przeczytacie tutaj.