• Link został skopiowany

Występ Blanki zmieniony w ostatniej chwili. "Usunęliśmy efekt, który budził największe kontrowersje" [PLOTEK EXCLUSIVE]

Fragmenty prób z występu eurowizyjnego Blanki krążą w sieci od kilku dni, ale okazuje się, że show naszej reprezentantki będzie wyglądało nieco inaczej. Plotek dowiedział się, że reżyser koncertu polskiej piosenkarki w ostatniej chwili zmienił pewne istotne szczegóły.
Blanka
Instagram.com/blikeblanka,Youtube/Bądźmy razem TVP

Przed nami długo wyczekiwany drugi półfinałowy koncert Eurowizji, w którym wystąpi Blanka z piosenką "Solo". Polska reprezentantka od tygodni pracuje ciężko nad choreografią. Choć wydawałoby się jeszcze wczoraj, że wszystko opanowała do perfekcji i każdy szczegół został dopięty z jej strony na ostatni guzik, Plotek dowiedział się, że reżyser odpowiedzialny za jej występ, w ostatniej chwili zdecydował się wprowadzić do niego ostatnie zmiany.

Zobacz wideo Cleo o Eurowizji. Jak ocenia występ Blanki i jak wspomina swój występ z Donatanem?

Co zmieniono w eurowizyjnym występie Blanki? Będzie inaczej niż na próbie

Jak się okazuje, zmiany przed ostatecznym wystąpieniem w drugim półfinale zaszły u Blanki na ostatniej prostej. Jeszcze dzień przed występem, artystka śpiewała i tańczyła według wcześniej zaplanowanego scenariusza. Reżyser Mikołaj Dobrowolski przygotował dla niej bowiem oprawę rodem z klipów Dua Lipy, Lady Gagi i Katy Perry, wykorzystując najmodniejsze triki znane z TikToka oraz grafiki multiplikujące obraz i efekty 4K. Podczas próby zapadła jednak decyzja, by wprowadzić jeszcze poprawki. Choć teraz reżyser występu Blanki jest dobrej myśli i nie kryje zadowolenia z końcowego efektu, nie przesadza z przesadnym entuzjazmem. Eurowizja nieraz zaskoczyła już nawet najwierniejszych fanów. "Po ostatnich próbach Blanki, szanse Polski u światowych bukmacherów wzrosły. Oczywiście Eurowizja to nieprzewidywalny konkurs i potrafi bardzo zaskakiwać" - przyznaje w rozmowie z Plotkiem Mikołaj Dobrowolski. 

Udało nam się jeszcze wprowadzić ostatnie korekty do ujęć i usunęliśmy jeden z efektów multiplikacji artystki, ten, który budził największe kontrowersje. Powodem tej zmiany była niezadowalająca realizacja obrazka. Kilka razy próbowaliśmy różnych wariantów z ujęciem typu front shoot i z multicamem, niestety organizatorzy nie mogli wypracować takiej formuły, która nas zadowalała" - zdradza Plotkowi reżyser występu eurowizyjnego Blanki, Mikołaj Dobrowolski.
 

Póki co, po publikacji w sieci fragmentu z jednej z prób Blanki, piosenkarka w rankingach międzynarodowych bukmacherów zanotowała gigantyczny wzrost o siedem punktów, znajdując się dzięki temu na dziewiątym miejscu w stawce półfinałowej. Jej występ znacznie różni się od tego, co zaprezentowała na polskich preselekcjach. Wizualizacje, pomysł na show i stylizacje to zwrot o 180 stopni, który doceniają w komentarzach fani Eurowizji, pisząc, że teraz jej sceniczna prezentacja jest dużo lepsza. Czy to show reżyserowane przez Dobrowolskiego, zapewni jej przejście do finału muzycznego konkursu, zaplanowanego na 13 maja?

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: