6 maja 2023 roku to niezwykle ważny dzień dla brytyjskiej rodziny królewskiej, a szczególnie króla Karola III i królowej małżonki Camilli. Tego dnia mogli liczyć na ogromne wsparcie najbliższych, którzy licznie zgromadzili się w opactwie westminsterskim. Nie tylko król zdecydował się zaprosić niemal wszystkich członków rodziny. Camilla zadbała o to, aby na miejscu zjawił się jej były mąż i córka. Uchwycili ich fotoreporterzy.
Królowa Camilla zadbała o to, aby jej najbliżsi byli w centrum uwagi podczas koronacji, a wszystko na prośbę byłego męża. Według doniesień zagranicznych mediów Andrew Parker Bowles zgodził się przybyć na do opactwa pod warunkiem, że to właśnie ich wnuki będą pełnić rolę paziów królowej. W jej towarzystwie można było zobaczyć więc Louisa i Gusa, synów ich córki Laury. Towarzyszył im też Freddy, który jest dzieckiem Toma, drugiego potomka Camilli i Andrew.
Ma to sens tylko to, że jego wnuki mają główną rolę podczas ceremonii. Jego wnukowie Louis i Gus oraz Freddy. Wszyscy będą służyć królowej Camilli. Być może dał im jakieś wskazówki; Andrew służył jako paź podczas koronacji królowej Elżbiety w 1953 roku - podaje Town&Country.
Z uwagi na to, że na miejscu zjawiły się wnuki królowej, nie mogło zabraknąć jej byłego męża i córki. Camilla w latach 1973-1995 była żoną Andrew Parker Bowlesa, z którym doczekała się dwójki dzieci - Toma i Laury. Córka została przyłapana przez reporterów jeszcze przed ceremonią. Tego dnia postawiła na stylizację w kolorze butelkowej zieleni. Miała na sobie długą, luźną suknię, którą zestawiła z dość interesującym nakryciem głowy. Na próżno jednak szukać zdjęć syna byłych małżonków. Nie wiadomo więc, czy tego dnia towarzyszył mamie.
Na miejscu można było dostrzec Andrew Parker Bowlesa w towarzystwie pewnej kobiety. Tego dnia zaprezentował się w czarnym garniturze. Na marynarce dostrzegamy sporo odznaczeń. Zdobył je jako brytyjski wojskowy.