• Link został skopiowany

Jarosław Jakimowicz doigrał się. Internauci nie wytrzymali. Masowo wysyłali zgłoszenia

Jarosław Jakimowicz do tej pory słynął z publikowania śmiałych wpisów na Instagramie, gdzie jasno zaznaczał swoje poglądy. Część tamtejszej społeczności była temu przeciwna - na profilu nie brakowało słó krytyki. Wskutek zgłoszeń konto zostało usunięte.
Jarosław Jakimowicz
KAPiF.pl

Jarosław Jakimowicz to aktor i znany prezenter telewizyjny związany ze stacją TVP, który aktywnie prowadził swojego Instagrama. Regularnie komentował na nim aktualne tematy i wdawał się w dyskusję z odbiorcami. Ku niezadowoleniu Jakimowicza Instagram odebrał mu konto. Przy wyszukiwaniu "Jakimowicz1" pojawia się komunikat mówiący o zgłoszeniu tego użytkownika. Co wiadomo o sprawie? 

Zobacz wideo Emil Stępień spotkał się z Jakimowiczem. Dostał prezent z Rzymu

Jarosław Jakimowicz stracił swoje imperium

Pracownik TVP Info nie może już publikować postów na Instagramie. Dotychczas serwis był dla niego przestrzenią do wyrażania swojego zdania i zaznaczania poglądów. Często krytykował również osoby publiczne. Nie brakowało przy tym wulgaryzmów i mowy nienawiści. Skąd wiemy, że konto Jakimowicza przestało istnieć? W serwisie przy wyszukiwaniu nazwy profilu pojawia się taka informacja: 

Najpopularniejsze posty z hasztagiem #jakimowicz są obecnie ukryte, ponieważ członkowie społeczności zgłosili zawartość, która może być niezgodna z zasadami społeczności Instagrama.

Osoby, które nie obserwowały Jakimowicza, mogą być zdziwione. Co dokładnie można było znaleźć na jego profilu? Poza kulisami pracy w TVP i dokumentowaniem codzienności, prezenter często krytykował dziennikarzy, polityków i osoby związane z show-biznesem. Często wspominał o posiadanych "hakach" na wybranych ludzi. Poruszył temat między innymi Pawła Deląga, Agnieszki Woźniak-Starak oraz ostatnio Remigiusza Mroza. Warto dodać, że prezenter nie widział w swojej postawie nic niestosownego. Nie było widać poprawy w jego zachowaniu na Instagramie.

Jakimowicz po raz kolejny otrzymał ostrzeżenie

Publikacje prezentera nie spodobały się także innym serwisom społecznościowym. W 2021 roku zablokowano mu konto na Facebooku wskutek publikacji linku do konferencji szefów MSWiA i MON, w której było zdjęcie ukazujące zoofilię. Kolejna blokada konta miała miejsce po konflikcie Jakimowicza z Martyną Wojciechowską, gdzie prezenter wyraził swoją niechęć do popularnego serwisu plotkarskiego. Takich sytuacji było o wiele więcej. 

Więcej o: