Katarzyna Cichopek zalicza się do licznego grona celebrytek, które bardzo aktywnie działają w mediach społecznościowych. Aktorka często uchyla rąbka tajemnicy i dzieli się z fanami przeróżnymi momentami. Oprócz tego prezenterka telewizyjna stara się na bieżąco być w kontakcie z internautami. Niemal codziennie relacjonuje, jak wygląda jej życie nie tylko zawodowe, ale i prywatne. Dlatego też Cichopek pochwaliła się wizytą w zaprzyjaźnionym salonie fryzjerskim, gdzie udała się, aby odświeżyć fryzurę.
Katarzyna Cichopek oprócz kariery w telewizji, posiada własną markę, a także jest influencerką. Na jej profilu, który obserwuje ponad 578 tys. użytkowników, często można zauważyć posty i relacje sponsorowane. Nie każdemu odbiorcy się to jednak podoba. Aktorka się nie zraża i chętnie zabiera fanów m.in. do salonu fryzjerskiego. Ten konkretny jest ulubionym gwiazdy. Sama przyznała, że to tutaj odświeża cięcie i farbę. Zmiana nie jest diametralna. Cichopek wciąż ma czarne, krótkie włosy. Zostały jedynie lekko skrócone i wymodelowane przy pomocy ogromnej ilości lakieru. Sama gwiazda zaśmiała się, że trwają "sezonowe opryski". Wychodząc od fryzjera, Cichopek była zachwycona delikatną zmianą. "I od razu lżej na głowie. O jejku jak dobrze".
Cichopek od wielu lat jest wierna temu samemu uczesaniu. Prezenterka ma tzw. boba do ramion i długą grzywkę na bok. Kolor też pozostaje niezmienny, to intensywna czerń. Okazuje się, że nawet jakby chciała, nie może za bardzo poszaleć z fryzurą. Dlaczego? Wyjaśnia to na nagraniu opublikowanym po wyjściu z salonu. "Ja nie bardzo mogę szaleć z włosami, bo muszę zachować kontynuację w serialu, ale jak coś tam mogę, to delikatnie lubię poszaleć".