Maja Hirsch i Jacek Braciak poznali się w 2002 roku. Wszystko rozpoczęło się na planie "BrzydUli". Niestety, ich relacja nie przetrwała, ale byli partnerzy nadal darzą się sympatią. Dowodem tego mogą być święta, które spędzili razem. Maja Hirsch udostępniła w mediach społecznościowych InstaStories, na których pochwaliła się wizytą Braciaka w domu.
Mimo dziewięcioletniej różnicy wieku aktorska para przez dziesięć lat tworzyła zgrany duet w życiu prywatnym. Jednak w 2015 roku podjęli decyzję o rozstaniu. Z tego związku mają córkę, 20-letnią Marię i może ze względu na dobro dziewczyny Maja Hirsch i Jacek Braciak rozstali się w przyjacielskich stosunkach. Świadczy o tym chociażby fotografia ze wspólnie spędzonych świąt wielkanocnych. Aktorka wstawiła zdjęcie, na którym pokazała aktora w fartuchu.
Kiedy zamówisz prywatnego kucharza na święta - napisała Maja Hirsch.
To nie pierwszy raz, kiedy byli partnerzy pokazali, że darzą siebie sympatią i szacunkiem. W październiku zeszłego roku Jacek Braciak złożył życzenia Maii Hirsch w bardzo zabawny sposób. Jest w show-biznesie jeszcze kilka takich par, które potrafiły rozstać się z klasą, między innymi Małgorzata i Jacek Rozenkowie. Perfekcyjna była na tyle wyrozumiała, że wobec długów, jakie ma aktor, postanowiła, że nie musi on spłacać alimentów na synów. Ciepło wypowiadają się o sobie w mediach i darzą się ogromny szacunkiem.