Pierwszym przystankiem wizyty księcia Williama był Rzeszów, gdzie spotkał się z polskimi i brytyjskimi żołnierzami udzielającymi pomocy ukraińskim siłom zbrojnym. Na miejscu był obecny także minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Dziennikarze BBC zauważyli, że książę Walii wyjątkowo potraktował polityka.
Mariusz Błaszczak w przemówieniu zwrócił się do księcia Walii:
Jest to dla mnie wielkie wyróżnienie i zaszczyt. Jestem dumny z tego, że w obecności Księcia Walii, Jego Królewskiej Wysokości mogę podziękować żołnierzom brytyjskim i polskim za wspólną służbę na polskiej ziemi.
Po wystąpieniu William rozmawiał z żołnierzami, a spotkanie miało nieformalny charakter. Książę był bardzo zaangażowany, gdy słuchał, co do powiedzenia mają wojskowi. Jak podaje Onet, będący na miejscu dziennikarze BBC zauważyli także, że William bardzo długo rozmawiał z ministrem Błaszczakiem w cztery oczy zaraz po tym, gdy wysiadł z samochodu. Podkreślają, że to sytuacja, która odbiega od standardów.
Książę William odwiedził także punkt pobytowy dla uchodźców w Warszawie. Spotkał się też z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim. Drugiego dnia pobytu złoży wieniec przy Grobie Nieznanego Żołnierza, a następnie uda się do Pałacu Prezydenckiego na spotkanie Andrzejem Dudą. Podróż zakończy się wizytą księcia Williama w Hali Koszyki, gdzie porozmawia z młodymi uchodźcami z Ukrainy, a także polskimi rodzinami, które angażowały się w pomoc imigrantom.