Jacek Wójcik zyskał popularność, występując u boku Dagmary Kaźmierskiej w głośnym show stacji TTV "Królowe życia". Wójcik od momentu pojawienia się w formacie wzbudza zainteresowanie kobiet. Jak sam wyznał w jednym z odcinków, był zasypywany ofertami matrymonialnymi. Mężczyzna obecnie jest aktywny na Instagramie. Jego konto śledzi ponad 300 tysięcy osób. Wójcik publikuje tam nie tylko kadry z planów zdjęciowych, ale też prywatne zdjęcia. Właśnie pochwalił się nagraniem z synem.
Jacek Wójcik cieszy się zimą w polskich górach. Na Instagramie relacjonował, jak zwiedzał Zakopane. Nie był jednak sam - towarzyszył mu syn Piotr. Panowie byli w wyraźnie dobrych nastrojach i niestraszna była im kiepska pogoda. Z telefonem w dłoni pokazywali spacer po Gubałówce.
W Zakopanem mokro i pada, ale to nas nie powstrzyma. Idziemy - czytamy w opisie do nagrania.
Fanów celebryty nie interesowały górskie widoki. Wszystkie oczy były zwrócone wszak na Piotra. Internauci nie mogli się nadziwić tym, jak panowie są do siebie podobni.
Młody istny klon.
Jak dwie krople wody.
Skóra zdjęcia z ojca.
Jak dwie krople wody - pisali.
I faktycznie panowie są do siebie bardzo podobni. To podobieństwo stało się jeszcze bardziej uderzające, kiedy Piotr, idąc za przykładem ojca, postanowił ogolić głowę. Nie wybrał się jednak do fryzjera, ale oddał w ręce Jacka, który był tym faktem zachwycony.
Też widzicie to podobieństwo?