• Link został skopiowany

Drama alert. Joachim Brudziński zaliczył modową wpadkę i ostrą dyskusję z dziennikarką. "Stylówka jak na ryby"

Jak od luźnego kroju marynarki przejść do Adama Michnika i Matki Boskiej? Jak się okazuje można, co udowodnił ostatnio europoseł PiS Joachim Brudziński. W gorącej dyskusji z dziennikarką "Gazety Wyborczej" Dominiką Wielowieyską zaciekle bronił swobodnego stroju, w którym zaprezentował się w Parlamencie Europejskim.
Joachim Brudziński,Dominika Wielowieyska
Twitter.com/jbrudzinski,Agencja Wyborcza.pl

Europoseł PiS Joachim Brudziński wystąpił ostatnio w Parlamencie Europejskim w jeansach, luźnej marynarce i swobodnie rozpiętym swetrze. Na jego strój zwróciła uwagę Dominika Wielowieyska, dziennikarka "Gazety Wyborczej", która przypomniała politykowi, że reprezentuje Polskę na arenie międzynarodowej i powinien zadbać o odpowiedni ubiór. Poseł odpowiedział i wywiązała się gorąca wymiana zdań, która skończyła się na Matce Boskiej i Adamie Michniku. Jak do tego doszło? Zapraszamy do lektury, wszystko dla was skrzętnie spisaliśmy, a materiałów jest wiele.

Zobacz wideo Czy remaki dorównają oryginałom? "Narodziny Gwiazdy", "Ocean’s Eleven". Przeglądamy najlepsze z nich! [MUSIMY O TYM POGADAĆ]

Joachim Brudziński skrytykowany za swobodny strój. Szybko się odgryzł

Europoseł PiS Joachim Brudzyński udostępnił na Twitterze materiał z debaty w Parlamencie Europejskim na temat dostępności nawozów w Polsce. Poseł przed mównicą wystąpił w dość swobodnym stroju. Uwagę na jego ubiór zwróciła dziennikarka "Gazety Wyborczej" Dominika Wielowieyska, która zasugerowała, że powinien być jednak bardziej formalny.

Panie pośle, czy nie mógłby pan nieco zadbać o strój? Reprezentuje pan Polskę na międzynarodowym forum - napisała w komentarzu.

Na reakcję Joachima Brudzińskiego nie trzeba było długo czekać. Polityk nawiązał do raportu C40 Cities z rekomendacjami naukowców dotyczącymi ograniczeń w zakupach i stwierdził, że w trosce o klimat nie kupuje nowych ubrań.

Wie pani, wziąłem sobie do serca apele Trzaskowskiego i to wszystko, co promujecie w "Gazecie Wyborczej". Nie kupię nowych garniturów, bo dbam o klimat. A tak przy okazji, może przekaże pani kolegom z programu "Szkło kontaktowe", że moja marynarka jest sztruksowa, a nie zamszowa - zareagował Brudziński.

Przy okazji Brudziński wywołał do tablicy "Szkło kontaktowe". Na Twitterze programu także krytycznie odniesiono się do modowych wyborów posła.

Bluza z suwakiem, łańcuszek, podkoszulka, marynara zamszowa. Dobra stylówka jak na Parlament Europejski. Chyba że zaraz po wystąpieniu europoseł jedzie prosto na ryby, to ok. Prosiliście o Joachima Brudzińskiego w całej okazałości, więc macie. I tym samym dementujemy: sandałów nie było - czytamy na Twitterze programu.

Twórcy "Szkła kontaktowego" nie pozostali dłużni i sarkastycznie skomentowali wpis.

Oooo, śledzi pan nasz profil, witamy! Sztruksowa, a nie zamszowa. Zapamiętamy - czytamy na Twitterze "Szkła kontaktowego".

Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.

Dominika Wielowieyska podkreśliła, że w takiej sytuacji wystarczy wyciągnąć stary garnitur z szafy.

Nie musi pan kupować nowego garnituru, wystarczy ten, w którym pan występował, do tego biała koszula, na pewno ma pan w szafie - odpisała Brudzińskiemu.

Na te słowa polityk zareagował, publikując selfie ze swojego gabinetu w Strasburgu. 

Ja jednak postanowiłem przynosić wstyd "Gazecie Wyborczej". Dlatego w gabinecie w Strasburgu mam godło i flagę, a na tym łańcuszku co tak was bulwersuje, noszę krzyż i Matkę Boską Niepokalaną - podkreślił Brudziński.

Dziennikarka "Gazety Wyborczej" dalej pociągnęła temat i nawiązała do niepotrzebnego wplątywania kwestii wiary w dyskusję o przewadze marynarki nad luźnym swetrem podczas oficjalnych wystąpień.

Ale po co do sprawy pańskiego swetra oraz dość zmęczonej marynarki mieszać Matkę Boską oraz godło? Jako katoliczka jestem tym lekko zniesmaczona: Matka Boska ma ważniejsze sprawy na głowie niż pańska garderoba - odpisała.

Reakcja Brudzińskiego? Chyba nie sądziliście, że na tym skończyła się dyskusja. Nadal czekamy na wkroczenie na scenę zapowiedzianego już we wstępie Adama Michnika. Oto i on - we wpisie Brudzińskiego w gumowych klapkach i zmęczonych spodniach. 

No wie pani, ja jako katolik jestem z kolei lekko zniesmaczony tym, co można przeczytać na łamach gazety, w której pani pracuje. A moją lekko zmęczoną marynarkę lubię tak samo, jak pani szef swoje zmęczone spodnie i gumowe klapki - podkreślił z przekąsem Brudziński.
Wszyscy mamy lepsze i gorsze dni "garderobiane" - podsumowała Wielowieyska.

Dominika Wielowieyska do komentarza dołączyła zdjęcie, na którym pozuje z Michnikiem, który na fotografii ubrany jest w garnitur.

Po czyjej stronie sporu jesteście? 

Zobacz też: Jest najdłużej pracującą modelką na świecie. Ma 91 lat i zachwyciła w nagiej sesji. "Wiek to tylko liczba"

Więcej o: