Halle Berry jest nie tylko utalentowaną aktorką, zdobywczynią Oscara i producentką filmową. Na początku tego roku ogłosiła na Instagramie, że objęła funkcję dyrektorki ds. komunikacji w firmie biotechnologicznej zajmującej się produkcją probiotyków. Berry angażuje się też w ważne dla siebie kwestie i m.in. przyczyniła się do zmiany prawa w stanie Kalifornia dotyczącego fotografowania dzieci gwiazd. Nie wahała się też ani chwili, gdy jej przyjaciółka poprosiła ją o wystąpienie podczas gali charytatywnej fundacji Looking Beyond.
To właśnie w trakcie tego wydarzenia Halle Berry uległa wypadkowi. Aktorka, która zmierzała na scenę, aby wygłosić przemówienie, potknęła się na schodach i runęła jak długa na ziemię. Wypadek wyglądał na dosyć groźny, a na nagraniu, które trafiło do sieci, słychać głosy przerażonych świadków. Szybko jednak okazało się, że aktorce nic się nie stało, a ona sama nie mogła powstrzymać się od śmiechu.
Jeśli zobaczę to w internecie, to Van [Van Hunt, partner aktorki - red.] was znajdzie - zażartowała.
Nagranie trafiło jednak do sieci, a udostępniła je na Instagramie... sama Halle Berry. Aktorka miała niewątpliwie bardzo dobry pomysł, bo nie tylko pokazała tym samym ogromny dystans do siebie, ale też nagłośniła działania fundacji Looking Beyond.
Moja droga przyjaciółka poprosiła mnie o wystąpienie podczas gali charytatywnej cudownej organizacji Looking Beyond, która zbiera pieniądze dla dzieci wymagających specjalnej opieki, a potem... to się stało! Upadłam na twarz. Jeśli możecie, wejdźcie na stronę lookingbeyondla.com i wpłaćcie datek. Dzieci są tego warte! - napisała na Instagramie.
Halle Berry nie jest zresztą pierwszą gwiazdą, której zdarzyło się takie potknięcie. Podobne wypadki często przechodzą do historii, czego najlepszy przykładem jest Jennifer Lawrence. Aktorka potknęła się o suknię, odbierając Oscara, a jej słynny upadek na schodach wspominany jest do dziś, mimo że minęło już od niego ponad dziesięć lat.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!