Małgorzata Rozenek od sierpnia ubiegłego roku współprowadzi "Dzień dobry TVN". Od tego czasu zdecydowanie więcej obowiązków domowych spadło na Radosława. Nie znaczy to jednak, że Majdan zrezygnował z czasu dla siebie. Niedawno wybrał się na przykład na siłownię. Zrobił tam zdjęcie, które wiele mówi o jego małżeństwie.
Radosław Majdan wyciskał siódme poty na bieżni. Nie pokonywał jednak kilometrów w rytm ulubionych przebojów, czy interesujących podcastów. Sportowiec wybrał towarzystwo ukochanej żony, która w tym czasie prowadziła "Dzień dobry TVN".
Nawet na siłowni można kontrolować, co w tym czasie robi żona - zażartował Majdan.
Nie da się ukryć, że Małgorzata Rozenek w pracę dla telewizji śniadaniowej wkłada całe serce. Niedawno przyznała, że zaczęła uczęszczać na zajęcia z logopedą i foniatrą. Gwiazda chce, by jej dykcja i głos były możliwie jak najprzyjemniejsze w odbiorze.
Wszystko, co sprawia, że można lepiej wyglądać, lepiej coś robić jest warte, by w to inwestować. To tak samo, jak chodzić na siłownię. Chodzę do logopedy i foniatry, tak samo, jak wielu moich kolegów. Praca z logopedą jest okazaniem szacunku widzowi poprzez głos, którym się do niego zwracam. Okazało się, że muszę pracować też nad oddechem. Pani foniatra powiedziała, że ogólnie jest ze mną dobrze, ale zaleciła kilka ćwiczeń oddechowych - przyznała w rozmowie z "Super Expressem".
Zupełnie nie dziwimy się, że Małgorzata Rozenek rozkwita i pnie się po szczeblach kariery, wszak wsparcie, które otrzymuje od ukochanego jest widoczne gołym okiem.