• Link został skopiowany

Pies "zaśpiewał" piosenkę Whitney Houston. Był tak dobry, że wzruszył widownię. "Emocjonalnie niewiarygodne"

Pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Wiele osób przekonuje się na własnej skórze, że to nie tylko wyświechtany frazes, lecz najszczersza prawda. Psy współodczuwają, a nawet potrafią zachowywać się jak ludzie. Lady Xena ma jeszcze jedną specjalną umiejętność.
Belgium's Got Talent screen
Fot. YouTube/VTM screen, imago stock&people/Imago Stock and People/East News

Kilka lat temu na scenie belgijskiego talent show pojawił się nietypowy duet. Przed jury stanął mężczyzna z psem. Większość widowni spodziewała się z pewnością, że zwierzę wykona jakieś sztuczki akrobatyczne. To, co działo się później, nie tylko zadziwiło wielu, lecz także wywołało łzy u części widowni.

Zobacz wideo Katarzyna Dowbor zareagowała na źle traktowane przez uczestników programu zwierzę. "Pani była oburzona"

Lady Xena potrafi śpiewać

Tego nikt się nie spodziewał. Lady Xena, bo tak wabi się suczka, zaczęła śpiewać. Gdy usłyszała piosenkę Whitney Houston "I Will Always Love You", najpierw cicho, nieśmiało, a potem już naprawdę głośno śpiewała wraz z artystką.

Śpiew, wycie, zawodzenie. Można nazywać to dowolnie. Jednak suczka z pasją odwzorowała cały utwór piosenkarki. Publiczność i jury oszaleli z zachwytu podczas występu Lady Xeny.

Jestem wielkim fanem Whitney Houston, więc szczególnie ucieszył mnie fakt, że ten pies ma świetny gust i świetnie orientuje się w muzyce popularnej, powiedział właściciele psa, Mick

Suczka trafiła do Micka i Daphne, gdy miała zaledwie 12 tygodni. Zorientowali się, że ma niesamowite zdolności, gdy poszli z nią do kawiarni. Piesek spokojnie spał pod stolikiem. W pewnym momencie w radiu wyemitowano utwór Whitney Huston i zwierzę dało prawdziwy popis. Obudziła się i zaczęła "śpiewać".

Internauci zachwyceni

Choć od występu Lady Xeny w talent show minęło już siedem lat, na YouTube wciąż można obejrzeć nagranie z jej koncertu. Przybywa tam też komentarzy. Wszyscy są pod wielkim wrażeniem umiejętności suczki.

Zabawne, ale emocjonalnie niewiarygodne jak na psa. Czuje piosenkę.
Uwielbiam, kiedy zdaje sobie sprawę, że zdobył publiczność, więc idzie z duszą i sercem
Jest taki słodki, łzy napłynęły mi do oczu. To naprawdę najlepszy przyjaciel człowieka
To było takie słodkie. Kiedyś miałem trzy cocker spaniele i za każdym razem, gdy siadałem i zaczynałem grać na pianinie i śpiewać, wszystkie trzy śpiewały ze mną. Nie trzeba dodawać, że nigdy nie udało mi się przebrnąć przez piosenki ze śmiechu. Potem wszyscy byli podekscytowani, wierząc, że sprawili mi przyjemność - czytamy w komentarzach.

Jesteście ciekawi, jak wyglądał występ? Zobaczcie poniższe wideo:

 
Więcej o: