• Link został skopiowany

Kurska ostatni raz wychodzi ze studia "Pytania na śniadanie". Wpadła Jackowi Kurskiemu w ramiona. Czekał z kwiatami

Joanna Kurska pożegnała się z "Pytaniem na śniadanie". Jak twierdzi stacja - za porozumieniem stron. Z pracy odebrał ją mąż Jacek Kurski. Wpadli sobie w objęcia.
Jacek Joanna Kurscy
Plotek Exclusive

Joanna Kurska wyszła ze studia "Pytania na śniadanie" z kwiatami. Przed budynkiem TVP czekał już na nią Jacek, któremu wpadła w objęcia. Mimo wcześniejszych uśmiechów na twarzach nagle posmutnieli. Nie trwało to długo. Gdy tylko para wsiadła do auta, ponownie zaczęli posyłać uśmiechy w stronę paparazzi. Jacek nawet im pomachał. 

Zobacz wideo Jacek Kurski o byłych pracownikach TVP

Joanna Kurska żegna się z TVP. Opuściła studio "Pytania na śniadanie"

Zdjęcia Kurskich, które mają ocieplić ich wizerunek, wielokrotnie pojawiały się w mediach. Tak było m.in. gdy Joanna urodziła córkę, a Jacek przyjechał do szpitala - oczywiście pod budynkiem czekali już paparazzi. Kurski z troską obejmował żonę. Podobnie było tym razem, gdy wpadli sobie w ramiona tuż po tym, jak Joanna opuściła studio "Pytania na śniadanie". Zdjęcia znajdziecie w naszej galerii. 

Joanna i Jacek Kurscy
Joanna i Jacek KurscyPLOTEK EXCLUSIVE

Doniesienia o tym, że Joanna Kurska miała zostać zwolniona z TVP, pojawiały się od kilku tygodni. Na początku grudnia szefowa "Pytania na śniadanie" udała się na urlop, z którego miała już nie wrócić. Według informacji Onetu Kurska we wtorek miała ostatecznie sama zrezygnować z pracy. W końcu stacja zabrała głos. Poinformowano, że umowa została rozwiązana za porozumieniem stron, a "formuła współpracy została wyczerpana".

Obecnie Joanna planuje zająć się dzialnością charytatywną i założyć własną fundację. Przypomnijmy, że kilka tygodni wcześniej ze stacją pożegnał się Jacek Kurski. Trafił do Banku Światowego, gdzie będzie reprezentować Polskę.

Zobacz też: Joanna Kurska w TVP nie napracowała się długo, ale zdążyła narazić się prezesowi. Tak wyglądała jej kariera w stacji

Więcej o: