Dom Zenka Martyniuka to jego prywatna ostoja spokoju. Okazała posiadłość pełna jest luksusowych wnętrz, dodatków i najrozmaitszych sprzętów muzycznych. W pomieszczeniach królują eleganckie lampy, nowoczesne meble i mieniące się materiały. Nie brakuje miejsca na nagrody i prezenty od fanów, a także kącików, gdzie rodzina wspólnie odpoczywa oraz spędza czas z przyjaciółmi.
Zenek Martyniuk wspólnie z żoną mieszkają w niewielkiej miejscowości Grabówka, oddalonej zaledwie siedem minut od centrum Białegostoku. Okazała posiadłość to składa się z dużego domu z garażem i pięknego ogrodu. Wnętrza są przestronne, króluje przepych i luksusowe dodatki. Gwiazdor zaprosił do środka kamerę telewizyjną i uchylił rąbka tajemnicy. Jak podkreśla muzyk, jest skromnie i swojsko.
Kuchnia w domu Martyniuków jest jasna, funkcjonalna i przestronna. Z kolei duży salon, uważany za serce domu, mieści różnorodny sprzęt muzyczny i ciekawe dodatków. W oczy rzuca się przede wszystkim duży, marmurowy kominek. Nie brakuje eleganckich dodatków takich jak okazałe zasłony, nowoczesne oświetlenie, czy szklane i połyskujące zdobienia ścian. Pomieszczenie połączone jest z jadalnią - w centralnej części stoi duży rodzinny stół, a tuż obok kolorowa choinka.
Sypialnia Martyniuków mieści ogromnych rozmiarów łóżko, które dodatkowo zdobią połyskujące tkaniny i poduszki. Uwagę przykuwa lampka nocna ozdobiona eleganckimi, białymi piórami. W pomieszczeniu nie zabrakło także damskiego akcentu, którym jest piękna toaletka z dużym lustrem.
Okazałych rozmiarów dom zamieszkuje jedynie małżeństwo. Zenon w wywiadzie podkreślił, że niedawno syn przeprowadził się do swojego mieszkania. Jego stary pokój to nowoczesne pomieszczenie, gdzie nie brakuje najróżniejszego sprzętu audio. Ścianę z kolei zdobi duże, zadbane akwarium.
Król disco polo ma również specjalne pomieszczenie, w którym przechowuje nagrody i prezenty od fanów. Jak podkreślił, na sprzęt muzyczny wydał znacznie więcej niż na wyposażenie domu, w którym z rodziną mieszka od 13 lat. Muzyk okres wiosenno-letni spędza przede wszystkim na zewnątrz. W ogrodzie znajdziemy miejsce do odpoczynku i grillowania, staw z rybkami, ozdoby i porośnięty roślinami skalniak.
Takie swojskie klimaty. Praktycznie siedem minut od centrum Białegostoku. Bardzo spokojniutko, przyjemnie się tu mieszka - podkreślił Zenek Martyniuk.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!