Dariusz Pachut przeczytał, że Doda "robi wstyd". Pięknie zareagował

Dariusz Pachut odpowiedział na niemiły komentarz obserwatorki, która obraziła Dodę. Stanął w obronie ukochanej.

Ostatni okres był dla Dody bardzo intensywny - nowa płyta, szukanie miłości w randkowym show i świeży związek. Artystka związała się z dawnym znajomym, ratownikiem medycznym, zapalonym podróżnikiem i sportowcem Dariuszem Pachutem. Para po całym medialnym zgiełku wybrała się na pierwsze wspólne wakacje. Wybrali Wietnam. Obydwoje chętnie relacjonują podróż na Instagramie. Wrzucają romantyczne kadry, na których są wtuleni w siebie i podziwiają uroki egzotycznego kraju. Podzielili się także przykrym incydentem, który spotkał ich w hotelowej restauracji. Doda została wyproszona i poproszona o zmianę stroju, który dla pracowników był nieodpowiedni. Składał się ze srebrnego stanika i stringów oraz krótkiej spódniczki wykonanej wyłącznie z pasków. Sytuację skomentowała jedna z obserwatorek pod zdjęciem Dariusza Pachuta. Odpowiedział.

Zobacz wideo Kłopoty w raju? Pachut poirytowany po słowach Dody

Dariusz Pachut odpowiedział hejterce na komentarz o Dodzie

Gdy jest się w związku z osobą medialną, na dodatek tak barwną jak Doda, trzeba przygotować się na to, że twoje nazwisko będzie się pojawiać w nagłówkach. Dariuszowi Pachutowi to najwyraźniej nie przeszkadza, co więcej - ma troszkę wprawy, ponieważ wcześniej spotykał się z Dorotą Gardias. Pod jego najnowszym zdjęciem znalazł się niemiły komentarz obserwatorki, która nie mogła uwierzyć, że mężczyzna związał się ze skandaliczną artystką.

Chłopie, z kim ty się związałeś? Czy musimy codziennie czytać o tym, jaki wstyd robi Dorotka? [...] I to jest przykład braku klasy, elegancji, kultury. Hotel to nie prywatna rezydencja, to nie prywatny jacht, nie plaża. [...] Jeżdżę od wielu lat do bardzo dobrych hoteli, gdzie są klienci z całego świata, bardzo rzadko zdarzyło mi się być świadkiem, żeby ktoś przyszedł na śniadanie w majtkach z frędzlami i biustonoszu. Kobieta elegancka wie, jak się ubrać, nie musi eksponować golizny, żeby przyciągnąć uwagę. To nie scena w remizie - pisała rozwścieczona internautka.

To niepełna wypowiedź kobiety. Cały komentarz był zbyt hejterski, aby go w pełni opublikować. Odniósł się jednak do niego nowy partner gwiazdy. 

Oczywiście, że nie musi pani codziennie czytać, ale widocznie nie może się pani oprzeć. Proponuje więcej luzu i choć trochę poczucia humoru, inaczej wrzody gwarantowane. Wierność fanki zawsze w cenie - skwitował Pachut.

Dobrze, że Doda w końcu znalazła swojego rycerza, który staje w jej obronie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.