Pomimo tego, że wybory parlamentarne zaplanowane są dopiero na jesień przyszłego roku, kampania trwa już w najlepsze. Czołowi polscy politycy starają się na wszelkie sposoby przekonać do siebie wyborców. Coraz większą rolę w tym odgrywają media społecznościowe. Konto Donalda Tuska na Instagramie obserwowane jest przez prawie 300 tys. użytkowników. Jego najnowszy post bije rekordy popularności.
Lider Platformy Obywatelskiej na Instagramie zamieścił nagranie, które jest kompilacją różnych zdjęć z jego życia prywatnego i zawodowego. Widzimy Donalda Tuska, jak biega na boisku, je kanapkę czy zwiedza muzeum. Polityk nawiązał do trendu na TikToku:
Ktoś zabrał mi telefon. Chcą opublikować moje zdjęcia z galerii.
Zobacz również: Jerzy S. usłyszał prokuratorskie zarzuty. Przyznał się do winy. Oto, co grozi aktorowi
Pod postem pojawiło się wiele komentarzy. Internauci są zachwyceni dystansem do siebie Donalda Tuska.
Takiego dystansu do siebie to nawet ja nie mam. Uwielbiam pana jeszcze bardziej.
To najlepsza rolka, jaką oceniam. Podziwiam za poczucie humoru.
No to teraz się martwmy, co się stanie, jak zginie telefon prezesowi.
Donald Tusk umie zjednywać sobie ludzi za sprawą mediów społecznościowych. Chętnie dzieli się kadrami z prywatnych podróży i pokazuje zdjęcia, na których widać, jak spędza czas z wnuczką. Swego czasu rekordy popularności biło również nagranie, na którym polityk zaprezentował, jak biegnie maraton. Myślicie, że tego rodzaju skracanie dystansu z wyborcami przyniesie mu wymierne korzyści?