Adam Sztaba i Agnieszka Dranikowska na ślubnym kobiercu stanęli w 2016 roku. Wspólnie wychowują syna, Leopolda, który jest ich oczkiem w głowie. Co ciekawe, zakochani zgrany duet tworzą nie tylko w życiu prywatnym. Na co dzień łączy ich także zawodowa relacja. Dranikowska jest menadżerką Sztaby i fantastycznie zarządza sprawami artystycznymi. Muzyk i jego ukochana rzadko pojawiają się na czerwonym dywanie i strzegą swojej prywatności. W przeciwieństwie do wielu znanych osób, raczej nie mają potrzeby głoszenia na każdym kroku, że są razem i tak im dobrze. W mediach społecznościowych także nie zobaczymy wielu zdjęć, na których Adam Sztaba pozuje u boku żony.
Z okazji urodzin ukochanej, Sztaba zrobił jednak wyjątek i pochwalił się wspólnymi kadrami. Na jego instagramowym profilu pojawiło się kilka fotografii, do których dodał krótki, ale uroczy podpis (zachowujemy pisownię oryginalną):
Będę ją zjadł. Uro żona.
Muzyk zdradził także, jak spędzili ten wyjątkowy dzień. Zakochani pojechali do SPA, gdzie świętowali przy lampce szampana i czekoladowym mini torcie.
W sekcji komentarzy pod postem pojawiło się mnóstwo życzeń i miłych słów skierowanych w stronę pary.
Piękni! Kochajcie się. Wszystkiego pięknego i spełnienia marzeń dla tej wymarzonej.
Ale wy piękni jesteście.
Wszystkiego najlepszego! Zdrówka i miłości!! Macie siebie - napisali fani.
My również życzymy wszystkiego najlepszego! Więcej zdjęć Adama Sztaby i Agnieszka Dranikowskiej znajdziecie w naszej galerii u góry strony.