Adam Zdrójkowski popularność zdobył dzięki popularnemu serialowi TVP "Rodzinka.pl". Na planie produkcji poznał Wiktorię Gąsiewską, z którą spotykał się od 2017 do 2021 roku. Ich rozstanie było głośne, a także zaskoczyło fanów pary. Od tego czasu aktor przyznał, że zmagał się z depresją i brał leki antydepresyjne, choć nie stwierdził jednoznacznie, że to z powodu zakończenia związku. Czas jednak leczy rany, a życie byłych zakochanych wróciło na właściwe tory. Zdrójkowski został nawet przyłapany na randce z młodą modelką. Teraz postanowił pochwalić się nagraniem z samochodu. Szybko zostało usunięte.
Na InstaStories młody aktor opublikował nagranie, jak jeździ po ulicach stolicy sportowym Audi. Na liczniku można było dostrzec prędkość - wynosiła 125 km/h. Wideo powstało w okolicach dworca Warszawa Centralna, czyli w terenie zabudowanym. W Polsce można poruszać się tam maksymalnie 50 km/h. Zdrójkowski przekroczył więc dopuszczalną prędkość prawie trzykrotnie. Jak się okazało, aktor śpieszył się do fryzjera.
Po godzinie nagranie zniknęło z Instagrama. Pojawiły się natomiast zdjęcia nowej fryzury. Trzeba przyznać, że zachowanie aktora było skrajnie nieodpowiedzialne. Zdrójkowskiego obserwuje wiele młodych osób, którym tym razem nie dał dobrego przykładu do naśladowania. Na szczęście nic nikomu się nie stało, jednak na przyszłość zalecamy aktorowi więcej rozwagi.