Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci Jerzego Połomskiego. Przez lata był zaliczany do grona najpopularniejszych polskich wokalistów. Wylansował m.in. takie przeboje jak: "Cała sala śpiewa z nami", "Daj", "Bo z dziewczynami" i "Nie zapomnisz nigdy".
O śmierci Jerzego Połomskiego poinformowała jego menadżerka Violetta Lewandowska. Wieści przekazano na antenie Programu 1 Polskiego Radia.
Z wielkim smutkiem informujemy, że zmarł Jerzy Połomski. Informację o śmierci artysty przekazała jego menadżerka - usłyszeliśmy z anteny Programu 1 Polskiego Radia.
Dzisiaj wieczorem w warszawskim szpitalu przy ul. Wołoskiej w Warszawie zmarł Jerzy Połomski. Był i niezwykłym artystą i niezwykłym człowiekiem. Wyjątkową osobowością. Wielki żal i wielka strata dla polskiej kultury - przekazała menadżerka artysty Violetta Lewandowska w rozmowie z PAP.
Od 2021 roku artysta przebywał Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie.
Więcej zdjęć Jerzego Połomskiego znajdziesz w galerii na górze strony.
Jerzy Połomski w 1961 roku otrzymał drugą nagrodę na Festiwalu w Sopocie, za utwór "Woziwoda". W 1973 roku otrzymał nagrodę na KFPP w Opolu za wykonanie piosenki "Bo z dziewczynami". Chętnie sięgał po piosenki międzywojenne, ale także repertuar artystów zagranicznych. Nazywano go polskim Frankiem Sinatrą i Charlesem Aznavourem. Z sukcesami koncertował także w Wielkiej Brytanii, Czechosłowacji, ZSRR, Jugosławii czy Rumunii. Wielokrotnie śpiewał dla Polonii w Kanadzie, Australii i USA.
Po jego piosenki chętnie sięgały kolejne pokolenia artystów. Zdarzyło mu się wystąpić na scenie w duecie z Tatianą Okupnik i Anią Wyszkoni.
Za swoje zasługi dla polskiej kultury otrzymał wiele wyróżnień, w tym: Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski (2000) i Złoty Medal Zasłużony Kulturze "Gloria Artis" (2016). Został także doceniony przez branżę muzyczną Złotym Fryderykiem, którego otrzymał w 2009 roku.