• Link został skopiowany

Mama Roberta Lewandowskiego wspiera Annę po jej wyznaniu o utracie ciąży. "Teściowa skarb"

Teściowa Anny Lewandowskiej skomentowała post, który trenerka opublikowała w mediach społecznościowych. Co jej napisała?
Anna Lewandowska, Iwona Lewandowska
KAPiF

Skandaliczna wypowiedź Jarosław Kaczyńskiego o kobietach, które nie rodzą dzieci, bo przesadzają z piciem alkoholu, odbiła się szerokim echem. Skrytykowało ją wiele znanych osób, w tym również Anna Lewandowska. Pod wpisem, który wrzuciła do sieci, znalazło się mnóstwo komentarzy. Jeden z nich zostawił mama Roberta Lewandowskiego

Zobacz wideo Jarosław Kaczyński o Lewandowskim: Wolałbym taką Polskę, żeby on grał w Legii Warszawa

Dumna Iwona Lewandowska wspiera synową 

Zazwyczaj Anna Lewandowska nie komentuje tematów związanych z polityką. Nie mogła jednak przejść obojętnie wobec słów Kaczyńskiego. 

DOŚĆ! Jestem zła, gdy widzę, że politycy w niesprawiedliwy sposób oskarżają kobiety, zamiast dostrzegać realne problemy. Jako kobieta i matka czuję się bardzo dotknięta ostatnimi wypowiedziami - zaczęła.

Zdobyła się także na szczere wyznanie i napisała, że straciła jedną z ciąż.

Bycie mamą było moim największym marzeniem. Zanim się spełniło, niestety, podobnie jak inne kobiety, doświadczyłam także poronienia. Według statystyk co piąta para w Polsce bezskutecznie stara się o dziecko. Stres, problemy ze zdrowiem czy z hormonami powodują, że nie tylko zajście w ciąże jest problemem, ale również jej utrzymanie. Nie oceniajmy zatem kobiet, które często w ciszy, walczą wszelkimi sposobami i środkami, aby na teście ciążowym zobaczyć upragnione dwie kreski…

Pod postem teściowa Anny Lewandowskiej zostawiła krótki, ale bardzo konkretny komentarz.

Brawo Aniu, dumna teściowa - napisała.

Zarówno słowa Lewandowskiej, jak i jej teściowej spotkały się z pozytywną reakcją internautów. Jedna z osób zwróciła się bezpośrednio do mamy piłkarza i przy okazji nie szczędziła komplementów jej synowej. 

Dziękuję za tak miłe słowa - odpowiedziała Iwona Lewandowska.

Trzeba przyznać, że taka teściowa to skarb. 

Więcej o: