Martyna Wojciechowska w 2014 roku odbyła podróż do Tanzanii, gdzie tworząc dokument "Ludzie duchy", poznała Kabulę. Z początku nie złapały dobrego kontaktu, bowiem dziewczyna musiała wcześniej wyjść ze szkoły, aby z nią porozmawiać. Już wtedy wyznała, że jej marzeniem jest rozpoczęcie studiów prawniczych. W 2017 roku później dziennikarka podjęła ważną decyzję i zaadoptowała córkę. Chciała jej pomóc spełnić marzenia.
Wygląda na to, że wszystko poszło zgodnie z planem, bowiem Martyna Wojciechowska właśnie podzieliła się radosną nowiną. Kabula dostała się na prawo i już niebawem przeprowadzi się do innego miasta, aby rozpocząć kolejny etap edukacji. Przy okazji opublikowała uroczą fotografię adoptowanej córki u boku biologicznej matki i siostry.
Co za trio! Kabula z mamą i siostrą. Mam już oficjalne potwierdzenie, że Kabula dostała się na studia prawnicze! Już za chwilę zaczyna życie studentki w innym mieście, co oznacza dla niej dużo zmian. Trzymajcie kciuki, bo prawo to przecież bardzo wymagający kierunek - podzieliła się radosną nowiną Martyna Wojciechowska.
Trzymamy kciuki za Kabulę!
W sierpniu tego roku dziennikarka zaprosiła swoją adoptowaną córkę na wakacje do Polski. Po dłuższej przerwie w końcu miały okazję spędzić wspólnie czas. Początkowo Martyna Wojciechowska pokazywała Kabuli Warszawę, a następnie spełniła jej ogromne marzenie. Dziewczyna kocha śpiewać i nagrała w Tatrach teledysk o tym, aby nigdy się nie poddawać.