Król Karol III czekał wiele lat, aż w końcu będzie mógł objąć tron. Wydarzyło się to 8 września, kiedy zmarła jego matka. Królową opłakują od kilku dni miliony, co widać chociażby po licznych zgromadzeniach, jakie można obserwować podczas transportu trumny z ciałem monarchini przez kraj. 13 września kolejne uroczystości, ale zanim media skupią się na nich, analizowane są wystąpienia royalsów z poprzednich dni. 12 września nowy król przemawiał w parlamencie, a na miejscu towarzyszyła mu oczywiście Camilla. Później odbyły się uroczystości kościelne. Królowa małżonka już została skrytykowana za nerwowe tiki, jednak okazuje się, że tego dnia w specjalny sposób postanowiła oddać hołd zmarłej władczyni.
Uwagę królewskich ekspertów przykuła ozdoba Camilli, jaką można było dostrzec na jej płaszczu. Jest to broszka, którą żona króla Karola III miała otrzymać od teściowej. Początkowo informacje te były jedynie spekulacjami, dziś jednak People poinformowało, że są prawdziwe. Ponadto Camilla zdecydowała się na taki sam ubiór, jaki miała podczas uroczystości pogrzebowych księcia Filipa w zeszłym roku.
Takie zachowanie królowej małżonka nie powinno dziwić. Choć w przeszłości królowa Elżbieta II miała nie przepadać za kochanką syna, ba, miała nazwyać ją "tą trzecią", na przestrzeni lat stosunki między paniami bardzo się poprawiły, o czym świadczyć może decyzja monarchinii. Podczas tegorocznego jubileuszu ogłosiła, że Camilla otrzyma tytuł królowej małżonka, co do tej pory bulwersuje część opinii publicznej.
ZOBACZ TEŻ: Dziennikarz nazwał Camillę królową. Jego koleżanka nie wytrzymała. Ta mina to hit [WIDEO]