• Link został skopiowany

Meghan Markle nie przyleciała z Harrym do Balmoral. Obawiała się jednego

Meghan Markle nie towarzyszyła księciu Harry'emu, który w czwartek pod wieczór wyruszył do zamku Balmoral na wieść o ciężkim stanie zdrowia królowej Elżbiety II. Brytyjski dziennikarz twierdzi, że miała ku temu ważny powód.
Królowa Elżbieta II Meghan Markle
Agencja Gazeta

W czwartek po południu pałac Buckingham wydał oświadczenie, z którego poddani mogli dowiedzieć się, że stan zdrowia królowej Elżbiety II jest bardzo ciężki. Rodzina monarchini błyskawicznie zaczęła gromadzić się w szkockim zamku Balmoral, gdzie królowa przebywała od kilku miesięcy. Przy babci chciał być także książę Harry, wyjątkowo odbywający z żoną podróż do Europy. Książę z Londynu od razu ruszył do Szkocji, ale nie towarzyszyła mu Meghan Markle. Ważny brytyjski dziennikarz twierdzi, że Amerykanka miała ku temu ważny powód.

Zobacz wideo Brytyjska rodzina królewska na małym i dużym ekranie. Dlaczego przyciąga aż taką uwagę?

Rodzina królewska nie chciała widzieć Meghan Markle?

Rzecznik księcia Harry'ego i Meghan Markle początkowo potwierdził, że para pojedzie razem do Balmoral. Jednak w kolejnych godzinach w mediach zaczęły pojawiać się informacje, jakoby wnuk królowej do Szkocji wyruszył samotnie. Nie znane są oficjalne przyczyny zmiany tych planów. Niemniej, korespondent BBC Nicholas Witchell powiedział na antenie, że Amerykanka mogła obawiać się tego, jak zostanie przyjęta przez rodzinę królewską.

Mogłaby nie zostać przyjęta zbyt ciepło, jeśli mam być z wami zupełnie szczery.

Śmierć najdłużej panującej monarchini w historii brytyjskiej korony została potwierdzona w czwartek o godzinie 19.30 czasu polskiego. Pałac Buckingham poinformował, że królowa "odeszła w spokoju". Książę Harry przybył do zamku już po tym chwytającym za serce oświadczeniu - sfotografowano go przed bramą Balmoral ponad półtorej godziny później. O tym, że w podróży nie towarzyszy mu Meghan Markle informowały media kilka godzin wcześniej. Potwierdził te doniesienia i rozwiał wątpliwości dziennikarz Omid Scobie, o którym powszechnie wiadomo, że ma dobre relacje ze zbuntowaną parą.

Kiedy pojawiły się informacje o rodzinie królewskiej zbierającej się przy umierającej królowej, od razu informowano, że do Balmoral nie zamierza wybierać się księżna Kate. Dzieci książęcej rozpoczynały tego samego dnia szkołę - William i Kate odprowadzali je rano do placówki. Być może w pierwszym odruchu Meghan planowała towarzyszyć mężowi, jednak uznano, że nie będzie to odpowiednie przy jednoczesnej nieobecności Kate.

Rozumiecie decyzję Meghan Markle?

Więcej o: