Tegoroczny Top of the Top Sopot Festival trwa od 16 do 19 sierpnia. Pierwszego dnia wydarzenia na scenie pojawił się dawno niewidziany duet Kasia Wilk i Mezo. Wystarczyło jedno zdanie wokalistki, by sopocka widownia ryknęła śmiechem.
Kasia Wilk i Mezo pojawili się w Operze Leśnej w Sopocie, by zaśpiewać jeden ze swoich hitów "Ważne". Muzycy wykonali utwór w nowej aranżacji. Nim jednak do tego doszło, Kasia Wilk postanowiła przywitać się z publicznością. Niestety, zaliczyła wpadkę i pozdrowiła... Opole.
Dobry wieczór Opole - krzyknęła.
Publiczność była rozbawiona i słychać było śmiechy, toteż wokalistka szybko zrozumiała swój błąd. Nieco zmieszana postanowiła wybrnąć z sytuacji z humorem. Śmiejąc się, poprawiła:
Dobry wieczór Sopot - usłyszeli widzowie.
Przypomnijmy, że to nie pierwsza taka wpadka. Niedawno Justyna Steczkowska, która występowała na Polsat SuperHit Festiwal 2022 również pomyliła Sopot z Opolem. Widownia, tak jak w przypadku wpadki Kasi Wilk, również zareagowała śmiechem. Później diwa się tłumaczyła:
Kochani, to był wieczór pełen emocji i stresu tak wielkiego, że pomyliłam Sopot z Opolem. Faktem jest, że żyję już tym drugim, bo 18 czerwca gram duży recital z okazji swoich 50. urodzin. Jestem w trakcie prób, pisania nowych aranży, przymiarek kostiumów i prób z tancerzami. Po prostu wszystko na raz, jak to zwykle bywa w naszej pracy. Niemniej jednak nie zwalnia mnie to z obowiązku ogarniania własnych myśli. Polecacie coś z apteki? Lecytyna pomoże? Dajcie znać - pytała na Instagramie.
Kasia Wilk jak dotąd nie poszła śladem koleżanki po fachu i nie odniosła się do wpadki w mediach społecznościowych.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!