Dużymi krokami zbliża się premiera filmu dokumentalnego o Annie Przybylskiej. "Ania" wejdzie na ekrany kin 7 października. Dwa dni wcześniej, w rocznicę śmierci popularnej aktorki, planowana jest oficjalna premiera filmu. Bliscy Anny Przybylskiej mieli już okazję zobaczyć dokument. Jarosław Bieniuk, partner i ojciec dzieci aktorki, podzielił się swoimi odczuciami po projekcji. Nie brakowało emocji.
Jarosław Bieniuk opublikował post na Instagramie z kadrem z filmu "Ania". Do zdjęcia dodał znamienny opis.
90 minut, a tyle emocji, wspomnień, życia. Wczoraj z całą rodziną po raz pierwszy zobaczyliśmy film "Ania". Niesamowita karuzela uczuć - napisał.
Swoimi spostrzeżeniami po emisji filmu podzieliła się także córka zmarłej aktorki Oliwia Bieniuk.
Pytaliście mnie ostatnio, czy widziałam film "Ania". W rodzinnym gronie mogliśmy wczoraj go zobaczyć. Ogromne emocje, mocno to przeżyłam, ale było warto. Mama jest w nim taka, jaką ją pamiętam - wyznała Oliwia Bieniuk.
Anna Przybylska ogromną popularność i sympatię widzów zdobyła dzięki udziałowi w serialu "Złotopolscy". Telewizja Polska postanowiła ostatnio przypomnieć stare odcinki kultowej produkcji. Aktorka zmarła 5 października 2014 roku. Chorowała na guza trzustki. Leczyła się w gdańskiej klinice, ale także w Szwajcarii. Ze związku z piłkarzem Jarosławem Bieniukiem miała trójkę dzieci: córkę Oliwię oraz synów - Szymona i Jana.