• Link został skopiowany

Kacperek z "Rodzinki.pl" jechał pociągiem i wkurzył się na pasażerów. Chodzi o stopy

Mateusz Pawłowski postanowił podzielić się odczuciami po skorzystaniu z usług PKP Intercity. Na InstaStories oznajmił, że nie podoba mu się pewne zachowanie pasażerów.
Mateusz Pawłowski
Fot. @mateopawlowski

Mateusz Pawłowski, znany z roli Kacperka w serialu TVP "Rodzinka.pl", świętował ostatnio 18. urodziny. W tv zadebiutował w 2011 roku i od razu zachwycił widzów urokiem oraz talentem aktorskim. Serial zakończył emisję w 2020 roku i od tego momentu aktor zawiesił karierę i skupił się na edukacji. Obecnie jest uczniem liceum i wygląda zupełnie inaczej niż w czasach telewizyjnego debiutu. Młody aktor nosi okulary, aparat ortodontyczny i ma krótkie kręcone włosy. Codzienne życie stara się relacjonować na Instagramie. W weekend wybrał się pociągiem do Zakopanego. Nie była to jednak przyjemna podróż. Wszystko przez stopy innych współpasażerów.

Zobacz wideo Mateusz Pawłowski żegna się z serialem "Rodzinka.pl"

Kacperek z serialu "Rodzinka.pl" narzeka na komfort podróży w PKP Intercity

W sobotę na Instagramie Mateusz Pawłowski pochwalił się selfie z wnętrza pociągu. Zamyślony patrzył przez okno. Wakacyjny weekend 18-latek spędził w Zakopanem.

 

Piękny obrazek, jednak dzień później na InstaStories aktor postanowił podzielić się, jak naprawdę przebiegła ta podróż. Jak się okazuję, komfort jazdy zakłóciły mu stopy innych pasażerów. 

Drodzy podróżnicy PKP Intercity. Niezależnie od tego, jaką klasą jedziecie do swojego celu. Nikt nie chce patrzeć na wasze stopy, od tego są buty. Nie pozdrawiam - napisał 18-latek.
InstaStories Mateusz Pawłowski
InstaStories Mateusz Pawłowski Fot. @mateopawlowski

Wiadomo, że latem często zamieniamy pełne buty na te bardziej odkryte i nie ma w tym nic złego. Jednak podróżując środkami komunikacji publicznej, należy mieć na uwadze również komfort jazdy osób trzecich.

Jak myślicie, irytacja młodego aktora jest uzasadniona?   

Bądź na bieżąco. Więcej o życiu gwiazd z polski i świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Więcej o: