Odkąd Katarzyna Cichopek rozstała się z Marcinem Hakielem, nie znika z czołówek. Wokół aktorki zrobiło się jeszcze głośniej, kiedy zaczęto plotkować o jej romansie z Maciejem Kurzajewskim. Teraz jednak opublikowała oświadczenie, w którym poprosiła dziennikarzy o jedną bardzo ważną dla niej sprawę.
Katarzyna Cichopek udostępniła na swoim InstaStories grafikę z dużym napisem "Stop" na szarym tle. W kolejnej relacji opublikowała oświadczenie, w którym zwróciła się do dziennikarzy.
Apeluję do wszystkich dziennikarzy, wydawców i redaktorów naczelnych pracujących w mediach o niepublikowanie informacji na temat życia prywatnego moich dzieci i moich rodziców. Robienie im zdjęć z ukrycia i publikowanie ich w mediach uważam za naruszanie prawa i powód do dodatkowych stresów w trudnej obecnie sytuacji rodzinnej. Zawsze szanowałam pracę dziennikarzy, chroniąc jednocześnie prawo do prywatności moich bliskich. Nic się w tej kwestii nie zmieniło. Wielu z was też ma przecież dzieci.
Co ciekawe, Marcin Hakiel jakiś czas temu w rozmowie z Plejadą powiedział, że kompletnie nie przeszkadzają mu paparazzi, nawet gdy robią mu zdjęcia, kiedy jest z dziećmi.
To jest ich praca. Dzieci też im już machają, córka po mojej byłej partnerce ma chyba takie tendencje, że mówi: "zobacz, pan nam robi zdjęcia". Nie mam nic do ukrycia, mi to nie przeszkadza, rozumiem, że oni też są w pracy. Niektórzy to trochę koloryzują.
Wygląda na to, że podejście do fotoreporterów bardzo różni Kasię i Marcina.